wtorek, 23 kwietnia, 2024
Strona głównaKulturaFilmProces Johnny’ego Deppa i Amber Heard zamieniony w film. Premiera już w...

Proces Johnny’ego Deppa i Amber Heard zamieniony w film. Premiera już w piątek

„Hot Take: The Depp/Heard Trial”, to tytuł filmu o jednym z najgłośniejszych procesów ostatnich lat. Właściciele internetowej platformy Tubi zdecydowali się nakręcić fabularny film o sądowym sporze byłych małżonków zaledwie cztery miesiące po jego zakończeniu. Do sieci trafił zwiastun produkcji.

Proces Johnny’ego Deppa i Amber Heard zamieniony w film. Premiera już w piątek (fot. youtube)

Film „Hot Take: The Depp/Heard Trial” ma pokazać skomplikowane relacje Johnny’ego Deppa i Amber Heard. Jak wynika z opisu dystrybutora, ma być „oparty na kontrowersyjnym procesie o zniesławienie, który wstrząsnął światem”. – To aktualne ujęcie historii, która stała się częścią współczesnej kultury, pokazujące w unikatowy sposób to, co jeszcze niedawno każdego dnia śledziły miliony ludzi – powiedział Adam Lewinson, chief content officer w Tubi.

Proces Depp/Heard przeniesiony na ekran

Za reżyserię „Hot Take: The Depp/Heard Trial” odpowiada Sara Lohman, a autorem scenariusza jest Guy Nicolucci.  W rolę Johnny’ego Deppa wcielił się Mark Hapka, a Amber Heard zagrała Megan Davis. W filmie występują także m.in. Melissa Marty (jako prawniczka Deppa Camille Vasques) i Mary Carrig (w roli Elaine Bredehoft, prawniczki Heard). W sieci jest jest dostępny zwiastun produkcji, w którym widzimy kilka efektownych momentów z procesu, jak i sceny z życia Johnny’ego i Amber spoza sali obrad.

Jeśli w pierwszej chwili zaczęliście się zastanawiać, czy Johnny Depp, którego widzicie na ekranie to „prawdziwy Depp”, to nie jesteście sami. Wątpliwości nie mijają, kiedy słyszymy jego głos – nie wiemy, czy Mark Hapka zawsze mówi w ten sposób, ale jeśli nie, to udaje Deppa perfekcyjnie. Niektóre fragmenty wzbudzają uśmiech politowania i przywodzą na myśl tanie produkcje, ale nie dajcie się zwieść – Tubi to nie firma-krzak. Na film wydała ciężkie miliony i na taki też zysk liczy.

„Hot Take: The Depp/Heard Trial” został wyprodukowany przez studio MarVista Entertainment, które Fox przejął pod koniec 2021 r. za ponad 100 mln dolarów. Z kolei sam serwis Tubi został przejęty przez ten sam koncern za 440 mln dolarów. Film będzie miał swoją premierę 30 września. Będzie dostępny na wyłączność właśnie w serwisie Tubi, który działa w modelu AVoD. Treści są dostępne za darmo w zamian za oglądanie reklam. Można w ciemno stawiać, że w takim modelu koszty produkcji szybko się zwrócą.

Johnny Depp i Amber Heard. Burzliwy związek zachwiał ich karierami

Johnny Depp wygrał proces o zniesławienie przeciwko swojej byłej żonie na mocy wyroku, który zapadł 1 czerwca przed sądem w Wirginii. Ława przysięgłych uznała, że to co Heard napisała w swoim artykule dla „The Washington Post” było zniesławieniem. Jego była żona szczegółowo opisała, że była ofiarą przemocy domowej. Choć nie wymieniła go z imienia i nazwiska, nikt nie miał wątpliwości, kogo ma na myśli. Aktor wypierał się, ale i tak został pariasem branży filmowej i stracił lukratywne oferty.

Depp ma otrzymać 15 z żądanych 50 milionów dolarów odszkodowania za straty finansowe, które miał ponieść za sprawą zrujnowanego przez byłą żonę wizerunku. Heard skierowała przeciwko niemu kontrpozew, w którym domagała się 100 milionów dolarów odszkodowania za „kampanię oszczerstw” przeciwko niej. Uzyskała tylko 2 mln za straty moralne po tym, jak ustalono, że adwokatka Deppa ją zniesławiła. Sześciotygodniowa sądowa batalia między dwoma gwiazdami trwała od kwietnia do czerwca tego roku.

Polecamy:

Fani Deppa postanowili wymierzyć aktorce sprawiedliwość jeszcze przed wyrokiem sądu. Jeszcze w 2021 roku upublicznili petycję, w której namawiają twórców filmu „Aquaman 2: Zaginione Królestwo” do usunięcia Amber Heard z obsady. W momencie publikacji tego tekstu, podpisało się pod nią aż 4,6 mln internautów. W pierwszym filmie z tej serii Heard grała główną rolę kobiecą – Merę. Wytwórnia Warner Bros. ograniczyła sceny z jej udziałem w nowym Aquamanie do 20 min, ale do czasu premiery (wobec tych zawirowań przełożono ją z marca na grudzień 2023 roku) może się to jeszcze zmienić.

Czytaj też:

Maciej Deja
Maciej Deja
Wyrobnik-dyletant, editor in-chief w trzyosobowym zespole TrueStory.pl. Wcześniej w redakcjach: Salon24.pl, FAKT24.PL, Wirtualna Polska, Agencja AIP, iGol.pl.
ARTYKUŁY POWIĄZANE

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

NajNOWsze

NajPOPULARNIEJsze