Ojciec nastolatki zwraca uwagę na szereg niebezpieczeństw, jakie czyhają na dzieci i młodzież w sieci i wzywa ich rodziców, by mieli baczenie na własne pociechy. Kontrola social mediów to dziś konieczność, skoro może dojść do tak brzemiennych w skutkach zdarzeń.
Na czym polega „Deodorant challange”
Wyjaśnijmy, jaka jest specyfika tego wyzwania, które doprowadziło do zgonu jeszcze niepełnoletniej dziewczyny. Otóż rzecz sprowadza się do wdychania jak największej ilości dezodorantu – wydaje się to zrazu absurdalne, ale w istocie jest szalenie niebezpieczne i nigdy nie powinno mieć miejsca.
Takie wyzwanie sprawia, że uczestniczy nierzadko tracą przytomność, sprawa jest tym bardziej poważna, że wdychany środek zawiera butan. Zagrożenie jest oczywiste, zważywszy na to, że substancja ta obniża zawartość tlenu we krwi i może doprowadzić do paraliżu mięśnia sercowego i ośrodka oddechowego.
Jaki był początek tego wyzwania?
„Deodorant Challenge” to akcja, określana w terminologii tiktokowej jako wyzwanie, która zaczyna się w następujący sposób: pierwotnie chodzi o jak najdłuższe spryskiwanie rąk przed kamerą dezodorantem – co skutkowało licznymi poparzeniami i podrażnieniami – podawał portal t-online.
Sprawa dziewczyny z Niemiec, która chcąc zrealizować owo wyzwanie, straciła życie, miała miejsce już jakiś czas temu, bo nastolatka zmarła 30 stycznia w ośrodku dla młodzieży w Nadrenii Północnej-Westfalii. Jednak ta kwestia teraz de facto dopiero ujrzała światło dzienne i powinna dać do myślenia nie tylko nastolatkom, którzy są zafascynowani wyzwaniami w mediach społecznościowych, ale może w pierwszej kolejności ich rodzicom.
Odpowiedzialność TikToka
Ich obowiązkiem wszak jest ochrona dzieci przed tego rodzaju zagrożeniami, które w obecnym świecie, który w dużej mierze przeniósł się do Internetu, są czymś, co trudno zwalczać. Ale trzeba podjąć odpowiednie starania. Rodzice dziewczyny uważają, że TikTok Challenge jest odpowiedzialny za jej śmierć.
Apel ojca
Ojciec dziewczyny wypowiedział się dla niemieckich mediów w sposób nad wyraz poruszający i dobitny:
„Jeśli uda mi się uwrażliwić choć jedną matkę lub ojca, ten krok w stronę opinii publicznej już się opłacił” – stwierdził w rozmowie z redaktorem dziennika „Bild”.
To nie pierwszy taki przypadek
Deo Challenge to nie jest novum tiktokowe, tego typu niedorzeczne i – co istotne – niezwykle groźne wyzwanie jest tam praktykowane od kilku lat. Co gorsza, budzi grozę, że wyszło na jaw, iż już kilkoro nastolatków straciło życie, wykonując podobne zadania jak ta dziewczyna z Niemiec, a owe wyzwania zbierały śmiertelne żniwo na całym świecie.
Podduszenie to też wyzwanie
Przytoczmy kolejną historię, która zakończyła się tragicznie, to też było wyzwanie. W styczniu można było przeczytać, że 12-latka zmarła po próbie wykonania niebezpiecznego wyzwania, które zostało spopularyzowane na TikToku.
To „Blackout Challenge”, który polega na podduszaniu się aż do utraty przytomności. Rodzina nastolatki twierdzi, że dziewczynka została do tego zmuszona przez rówieśników. W sprawie wszczęto śledztwo.
12-letnia Milagros Soto z Capitán Bermudez w Argentynie zmarła 13 stycznia. Rodzina znalazła ciało dziewczynki w jej pokoju. Nastolatka miała na szyi zaciśniętą pętlę.
Jaka była motywacja?
Zacytujmy fragment ze strony wiadomosci.radiozet.pl: „Bliscy dziewczynki uważają, że wzięła udział w wyzwaniu “Blackout Challenge”, które stało się popularne na TikToku. Dziewczynka podjęła najpierw dwie próby, by wykonać zadanie. Za trzecim razem nie udało jej się w porę zdjąć pętli z szyi – mówiła ciotka nastolatki. Motywacja Milagros Soto do wykonania śmiertelnego wyczynu nie jest jeszcze jasna. Ciotka nastolatki stwierdziła, że jej siostrzenica otrzymał wiadomość w komunikatorze WhatsApp z linkiem do wyzwania. Wcześniej była zastraszana w szkole”.
New York Post, po nagłośnieniu tej zdumiewającej sprawy, zaznaczał, że Milagros Soto nie jest pierwszą ofiarą takiego wyzwania na TikToku. Wcześniej zmarł 14-letnia Leon Brown ze Szkocji, który został znaleziony martwy w swojej sypialni we wrześniu 2022 roku, to też miało związek z “Blackout Challenge”. Miesiąc wcześniej zmarł 12-letni Aarchie Battersbee, którego matka przypuszcza, że uczestniczył w wyzwaniu, w którym trzeba było jak najdłużej wytrzymać po odcięciu dopływu tlenu.
Chłopiec wziął kilkanaście tabletek na alergię
A oto kolejna historia, która wydarzyła się w kwietniu. 13-latek z Ohio zmarł, bo podjął się realizacji wyzwania na TikToku. Zażył kilkanaście tabletek na alergię, a to przedawkowanie leku okazało się tragiczne w skutkach dla niego, bo doprowadziło do śmierci mózgu.
Nastolatek, aby zrealizować zadanie, musiał zażyć – zgodnie z zasadami – od 12 do 14 tabletek Benadrylu, czyli leku przeciwhistaminowego, który stosuje się w przypadku alergii. Celem jest wywołanie halucynacji.
Chłopiec z Ohio podjął to wyzwanie w domu, a towarzyszyli mu koledzy. Tuż po połknięciu tabletek dostał drgawek. Trafił więc do szpitala, tam podłączono go do respiratora. Zmarł po sześciu dniach.
„To było zbyt wiele dla jego organizmu – powiedział w rozmowie z mediami ojciec nastolatka. – Stwierdzili, że mogą go wentylować, że może tam leżeć, ale nigdy nie otworzy oczu, nigdy nie będzie oddychać, uśmiechać się, chodzić ani mówić – dodał. Mężczyzna ostrzegł innych rodziców, aby dokładnie obserwowali, jak „bawią” się ich dzieci” – podajemy za wiadomosci.radiozet.pl.
Już wcześniej doszło do podobnego, tragicznego w skutkach zdarzenia, gdy w 2020 roku 15-letnia dziewczyna również przedawkowała lek na alergię, ona także uczestniczyła w wyzwaniu, które było zgubne. „Trend ten jest niezwykle niepokojący, niebezpieczny i powinien zostać natychmiast wstrzymany” – konstatowała wtedy firma Johnson&Johnson.
Lista śmierci
Na TikToku można spotkać się z wieloma absurdami, oprócz przywołanych powyżej wyzwań to także „lista śmierci”, co brzmi druzgocąco, a jest zestawieniem celebrytów, którzy według jej autora „prawdopodobnie” umrą w tym roku.
Kto jest na liście? Oto nazwiska wytypowane przez Dark Predictions:
- Michael J. Fox – 61-latek od 30 lat zmaga się z chorobą Parkinsona.
- Bill Cosby – 85-letni komik ma zwyrodniałą chorobę oczu i nie widzi. Stan jego zdrowia w czasie procesów dot. molestowania seksualnego, na których się pojawiał, wskazywał na nie najlepszą kondycję aktora.
- Bruce Willis – w ubiegłym roku zakończyła karierę. Willis mierzy się z afazją i demencją.
- Ozzy Osburne – piosenkarz przeszedł w ubiegłym roku poważną operację, a potem zadeklarował, że czuje się świetnie. Również choruje na Parkinsona.
- Demi Levato – nie wiadomo, czemu 30-latka znalazła się na liście.
- Bill Gates – 67-latek mógłby właściwie przejść na emeryturę.
- Karol III – być może z powodu widocznych objawów choroby wieńcowej, a może dlatego, że tiktoker życzy sobie śmierci monarchii w UK?
Na liście są także: John Travolta, Jack Nicholson, Whoopi Goldberg, Elton John, Jimmy Carter i Caitlyn Jenner. Donald Trump ma według influencera umrzeć na atak serca, Clint Eastwood zginie w wypadku, a Kanye West zostanie zastrzelony.
Dark Predictions, który wpadł na ten przedziwny pomysł, usunął filmik z typowanymi nazwiskami ze swojego kanału. Umieścił także wideo z przeprosinami. Ale niesmak pozostał. Portal upday.com informował o sprawie w styczniu bieżącego roku.
Jeden z filmików umieszczonych powyżej informuje, jak doszło do śmierci w wyniku wystrzału z pistoletu maszynowego Uzi. Chęć zabłyśnięcia w sieci może skończyć się tragicznie, rodzice muszą naprawdę kontrolować swoje dzieci, by nie dochodziło do takich zdarzeń.
Czytaj także:
Konin: Złapano rosyjskiego szpiega. To obywatel Ukrainy
Obżarstwo zaniepokoiło chińskie władze, pamięć o klęsce głodu
Metoda na prokuratura. Dzwonił… Rafał Wilczur, postać ze „Znachora”