poniedziałek, 11 grudnia, 2023
Strona głównaPolitykaMistrzostwa Świata w Katarze. USA - Iran: Teheran grozi rodzinom piłkarzy

Mistrzostwa Świata w Katarze. USA – Iran: Teheran grozi rodzinom piłkarzy

Piłkarze Iranu, walczący z USA o awans do dalszej fazy mundialu w Katarze, mają dodatkową motywację. Jak donosi CNN, rodziny zawodników są obserwowane przez agentów reżimu w Teheranie. Każda forma poparcia piłkarzy dla protestów w Iranie, ma skończyć się dla ich bliskich aresztem lub torturami.

Piłkarze Iranu zostali „zakładnikami” reżimu w Teheranie

Niepokojące wieści z Iranu przekazała dziennikarka telewizji CNN, Natasha Bertrand. Powołując się na informacje tamtejszego korespondenta poinformowała, co grozi rodzinom irańskich piłkarzy, walczących o awans do 1/8 finału Mistrzostw Świata z reprezentantami Stanów Zjednoczonych. To zdecydowanie „najgorętszy” politycznie mecz mundialu w Katarze. Według dziennikarzy amerykańskiej telewizji, rodzinom piłkarzy Iranu grożono więzieniem i torturami, jeżeli ci nie będą się odpowiednio zachowywać.

Protesty w Iranie. Piłkarze zakładnikami reżimu w Teheranie

„Źródło, które ściśle monitoruje irańskie agencje bezpieczeństwa działające w Katarze podczas Mistrzostw Świata, twierdzi, że dziesiątki oficerów zostało powołanych do monitorowania reprezentantów, którym nie wolno przebywać poza ekipą ani spotykać się z obcokrajowcami” – przekazała na Twitterze Bertrand. Piłkarze znaleźli się na cenzurowanym po tym, jak nie odśpiewali hymnu państwowego w pierwszym meczu fazy grupowej – z Anglią. Zostało to odebrane jako gest poparcia dla protestów w kraju.

Demonstracje, a nawet potyczki zbrojne w Iranie mają miejsce od kilkunastu tygodni. Punktem zapalnym było zabicie przez 22-letniej Mahsy Amini, która została zatrzymaniu przez tamtejszą policję obyczajową. Powodem było nieprzestrzeganie zasad związanych z ubiorem obowiązującym kobiety w tym kraju. One, a także postępowa męska część społeczeństwa buntuje się przeciw zaostrzaniu polityki szariatu. Transparenty z wyrazami poparcia dla protestów są powszechne na meczach mundialu w Katarze.

„Szacunek dla irańskich kobiet” – taki napis miał na koszulce 35-letni Włoch Mario Ferri, który wbiegł na boisko w trakcie poniedziałkowego spotkania Portugalia – Urugwaj (ponoć katarskie służby wypuściły go z aresztu bez konsekwencji, mimo że w ręku miał też tęczową flagę). Atmosferę przed meczem USA podkręciła też irańska federacja. Domaga się ona od FIFA zawieszenia Amerykanów na 10 meczów za zamieszczenie przez nich w sieci tabeli grupy B z flagą Iranu pozbawioną godła.

FIFA unika „gorących” meczów. Ale USA i Iran już grały na mundialu

FIFA polityki nienawidzi od lat. Jeśli jakieś państwa są ze sobą w otwartym konflikcie, to wtedy losowania są tak ułożone, aby nie było szansy by te na siebie wpadły. Tak przez lata było z meczami Rosji i Ukrainy. Ale organizacja nie zawsze była tak ostrożna. W 1974 roku podczas eliminacji do mundialu spotkały się ze sobą kadry RFN i NRD. Agenci Stasi dwoili się i troili, żeby nie doszło do żadnych prowokacji oraz żeby żaden wschodnioniemiecki kibic nie skorzystał z okazji i nie zwiał do Hamburga (nie udało się). Uprzejmości i wymiana koszulek nie były pokazywane w telewizji.

Innym meczem o podwyższonej temperaturze było spotkanie między USA i Iranem, które miało miejsce w 1994 roku. Wówczas pierwsze z tych państw było gospodarzem Mistrzostw Świata. Mecz niespodziewanie wygrał Iran, a politycznych aluzji nie zabrakło. Sam Ali Chameini zabronił piłkarzom Iranu, aby ci podchodzili do Amerykanów z wyciągniętymi dłońmi. Persowie przygotowali za to białe róże, które miały symbolizować pokój (przeciwwagę wobec wojny, którą dwa lata wcześniej USA rozpoczęło w sąsiednim Iraku). Po ostatnim gwizdku sędziego w Teheranie rozgorzała taka wrzawa, jak gdyby drużyna narodowa wygrała cały turniej.

Relacje między Iranem i USA na jednym obrazku

Mistrzostwa Świata w Katarze. Będzie mecz USA-Iran

Teraz Amerykanie mają szansę na rewanż, ale klimat między zwaśnionymi narodami jest inny niż 28 lat temu. Choć Waszyngton niezmiennie wspiera Izrael w wyścigu zbrojeń; domaga się zatrzymania programu nuklearnego w Teheranie, a jeszcze nie dawno pozwalał sobie na akcje zaczepne na terenie samego Iranu (zabójstwo generała Solejmaniego), to w ciągu ostatnich kilku tygodni relacje między oboma krajami uległy poprawie. Za nagłe ocieplenie odpowiada zamieszanie na rynku ropy spowodowane wojną na Ukrainie i sankcjami nakładanymi na Rosję.

Polecamy:

Amerykanom nagle zaczęło zależeć na poprawie relacji z dwoma wielkimi dostawcami tego surowca. Mowa o Wenezueli i właśnie o Iranie. Choć oba państwa były przez lata izolowane przez USA, teraz karta się odwróciła i wrócono do negocjacji w celu zniesienia sankcji gospodarczych nałożonych na te kraje. W marcu na Bliskim Wschodzie pojawił się sekretarz USA Anthony Blinken. Najpierw spotkał się z przedstawicielami Izraela, Egiptu, Zjednoczonych Emiratów Arabskich i Bahrajnu. Słowem, ze wszystkimi tymi, którym zależy na osłabieniu Iranu.

Spotkanie miało na celu uzgodnienie nowej polityki wobec Teheranu. Nieoficjalnie mówi się, że koalicjanci chcieliby wrócić do porozumienia z 2015 roku, gdy Iran zgodził się ograniczyć program nuklearny w zamian za zdjęcie sankcji gospodarczych. Ten układ został zerwany przez prezydenta Donalda Trumpa w 2018 roku.

Zobacz też nasz dwugłos po meczu ze Szwecją:

To_tylko Redaktor
To_tylko Redaktor
Konto należące do redakcji TrueStory. Czasem wykorzystywane do puszczania niepodpisanych wiadomości od czytelników.
ARTYKUŁY POWIĄZANE

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

NajNOWsze

NajPOPULARNIEJsze

Ostatnie komentarze