czwartek, 3 października, 2024
Strona głównaEkologiaAustralia: Kolejne blaknięcie Wielkiej Rafy Koralowej

Australia: Kolejne blaknięcie Wielkiej Rafy Koralowej

Wielka Rafa Koralowa położona u wybrzeży Australii jest dewastowana przez kolejne masowe blaknięcie koralowców. Organizmy te umierają na skutek zbyt wysokiej temperatury morza. W ekosystemie rafy stwierdzono poważne i rozległe zniszczenia już czwarty raz w ciągu ostatnich sześciu lat. Trudno nie wiązać tego stanu rzeczy ze zmianami klimatu.

Wyblakłe, umierające koralowce (Fot. aims.gov.au)

Blaknięcie koralowców. Na czym polega?

Koralowce występujące w rafach żyją w symbiozie z glonami, algami i mikroorganizmami, a cały ten układ jest niezwykle wrażliwy na gwałtowne zmiany temperatury. Zbyt duża ilość ciepłej wody prowadzi do tzw. stresu temperaturowego, na skutek czego koralowiec i glon przestają ze sobą współpracować, a ten drugi zostaje najczęściej wydalony.

Tymczasem bez tego koralowiec nie bardzo może funkcjonować – 90% składników odżywczych dostarcza mu glon. To właśnie glony odpowiadają za bajeczne kolory koralowców, stąd umierające organizmy blakną do biało-szarej palety barw. Długotrwały stres temperaturowy prowadzi do śmierci koralowców, a w efekcie tego również pozostałych organizmów w ekosystemie.

Blaknięcie Wielkiej Rafy Koralowej. Zdarza się coraz częściej

Wystarczy kilka tygodni w temperaturze o kilka stopni większej niż normalnie, by rozpoczęło się blaknięcie rafy. Pierwszy raz zjawisko zaobserwowano w 1911 r. na Florydzie. Wielka Rafa Koralowa trzymała się dobrze – do 2016 r. odnotowano tylko dwa przypadki jej masowego blaknięcia – w 1998 r. i w 2002 r. Niestety, kolejne cztery miały miejsce w ciągu ostatnich sześciu lat, w 2016, 2017 i 2020 roku – i obecnie.

Co gorsza, tegoroczne blaknięcie nastąpiło w tym samym roku, w którym wystąpiło zjawisko meteorologiczne La Niña – anomalia pogodowa, która powoduje, że wody u wybrzeża Australii stają się znacznie chłodniejsze, niż średnio. Pomimo tego jej temperatura i tak okazała się zbyt wysoka dla koralowców. Naukowcy obawiają się teraz szkód, które mogą mieć miejsce, gdy La Niña ustąpi.

https://live.staticflickr.com/2810/34035247015_870b3e61a4_c.jpg
Mapki poikazujące zasięg blaknięcia Wielkiej Rafy Koralowej w 2016 i 2017 r. Znaczne części uszkodzonych segmentów rafy mogą się nigdy nie odbudować (Fot. Flickr)

Naukowcy: blaknięcie koralowców skutkiem zmian klimatu

Oświadczenie zostało wydane przez zarząd Parku Morskiego Wielkiej Rafy Koralowej na podstawie badań lotniczych. Okazało się, że temperatura wody w niektórych częściach rafy była nawet o 4°C wyższa od średniej dla marca. Naukowcy twierdzą, że jeśli największy system raf koralowych na świecie ma przetrwać, konieczne jest podjęcie pilnych działań w związku ze zmianami klimatu.

Tymczasem w zeszłym roku Australia kontrowersyjnie lobbowała na rzecz wykluczenia rafy z listy „zagrożonych” obiektów Światowego Dziedzictwa UNESCO. Kraj jest często krytykowany za silne wsparcie dla przemysłu paliw kopalnych, o czym pisaliśmy zresztą nie tak dawno na TrueStory. Powiązanie rosnących temperatur mórz ze zmianami klimatycznymi jest objęte pełnym konsensusem naukowców zajmujących się tematem.

Na początku tego tygodnia Sekretarz Generalny ONZ Antonio Guterres wskazał Australię jako światowego „opornego” w kwestii zwiększenia wysiłków na rzecz ograniczenia emisji do 2030 roku. Australia zobowiązała się do przekazania pieniędzy na środki ochrony rafy, ale krytycy twierdzą, że nie uwzględniają one dominującego zagrożenia, jakim są zmiany klimatyczne. Tymczasem modele klimatyczne wskazują, że do 2050 r. rafy będą co roku ulegać blaknięciu, co będzie prowadzić do ich systematycznego niszczenia.

https://live.staticflickr.com/4102/4874419375_b2253299b2_b.jpg
Czy nasze wnuki to jeszcze zobaczą? (Fot. Flickr)

Australijska Fundacja Ochrony Środowiska (Australian Conservation Foundation) stwierdziła, że potwierdzenie kolejnego masowego blaknięcia koralowców jest „naprawdę rozdzierające serce”. „Powtarzające się przypadki blaknięcia uderzą w branżę turystyczną i są ciosem dla wszystkich, którzy kochają ten niesamowity cud natury, który jest domem dla ogromnej liczby stworzeń morskich” – napisano w oświadczeniu fundacji.

Czytaj także:

Wielka Rafa Koralowa, rozciągająca się na długości ponad 2300 km u północno-wschodnich wybrzeży Australii, jest jednym z najbardziej zróżnicowanych biologicznie ekosystemów na świecie. Ale nasze wnuki czy prawnuki mogą uczyć się już tylko o ogromnym cmentarzu.

Polecamy:

To_tylko Redaktor
To_tylko Redaktor
Konto należące do redakcji TrueStory. Czasem wykorzystywane do puszczania niepodpisanych wiadomości od czytelników.
ARTYKUŁY POWIĄZANE

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

NajNOWsze

NajPOPULARNIEJsze