czwartek, 25 kwietnia, 2024
Strona głównaPolitykaKrystyna Pawłowicz do posła: chamie, łobuzie, łachu. Tomasz Trela zawiadomi organy ścigania

Krystyna Pawłowicz do posła: chamie, łobuzie, łachu. Tomasz Trela zawiadomi organy ścigania

Wyzwiska rodem z rynsztoka i sugestia, że ktoś ucieszyłby się z jej śmierci - tak sędzia Trybunału Konstytucyjnego Krystyna Pawłowicz zareagowała na Twitterze na wniosek posła Tomasza Treli, by opublikowała oświadczenie majątkowe za miniony rok. Polityk Lewicy zapowiada zawiadomienie organów ścigania.

„Ty chamie! Łobuzie! Dziadu kalwaryjski! Udowodnij najpierw, że brałam łapówki! V ruska kolumno! Łachu jeden! Albo na kolana, pod stół i odszczekać! Was ucieszy tylko seria w nasze plecy…” – w takiej formie związana z PiS Krystyna Pawłowicz zareagowała na pismo, które dotarło do niej, jak i czwórki innych sędziów Trybunału Konstytucyjnego. Żadne z nich nie opublikowało oświadczeń majątkowych za 2021 rok, choć zobowiązuje ich do tego prawo.

Krystyna Pawłowicz i Tomasz Trela. Spór o oświadczenie majątkowe

Mowa o art. 14 ustawy z dn. 30 listopada 2016 r. o statucie sędziów Trybunału Konstytucyjnego, który zobowiązuje ich do złożenia oświadczeń o swoim stanie majątkowym. Dotyczy to zarówno majątku odrębnego, jak i tego będącego małżeńską wspólnością majątkową. Poza Krystyną Pawłowicz tego obowiązku nie dopełnili także Justyn Piskorski, Bartłomiej Sochański, Michał Warciński i Jarosław Wyrembak. To w komplecie sędziowie powołani do TK po przejęciu tej instytucji przez PiS.

Krystyna Pawłowicz z furią zareagowała na wezwanie do dopełnienia tego obowiązku, który przysłał jej Tomasz Trela. Polityczka PiS zamieszcza zdjęcia przesłanego jej pisma i nazywa jego autora „lewackim posłem”. Parlamentarzysta Lewicy powołuje się także na art. 10 ust. 1 ustawy z dn. 5 września 2021 o dostępie do informacji publicznej (mówi on, że nieudostępniona w BIP informacja publiczna jest udostępniana na wniosek). Trela zapowiada też pozew przeciw Pawłowicz.

„(…) na Pani poziom odpowie art. 226 kodeksu karnego. Szczegóły jutro o 11.40 przed Trybunałem Konstytucyjnym (może Pani też przyjść), zapraszam.” – napisał poseł Lewicy na Twitterze. Wspomniany przez niego artykuł mówi o znieważeniu funkcjonariusza publicznego. W przypadku, gdy sąd uzna, że doszło do znieważenia związku z pełnieniem obowiązków służbowych przez funkcjonariusza publicznego, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.

Prawo każe ujawniać, SN pozwala ukrywać

W praktyce nie będzie to możliwe – by Pawłowicz została pociągnięta do odpowiedzialności karnej, najpierw musiałaby zostać pozbawiona immunitetu. Na jego uchylenie musi się zgodzić Trybunał Konstytucyjny, zdominowany przez sędziów powołanych przez partię, z której wywodzi się Pawłowicz. Była posłanka w reakcji na twitt Treli napisała mu raz jeszcze: „przepraszaj łobuzie!” Pawłowicz podała też swój wpis sprzed kilku dni, gdzie rozważa pozwanie posła Lewicy za poniższego twitta:

Czytaj też:

Krystyna Pawłowicz jako posłanka głosowała za ujawnieniem majątków sędziów Trybunału Konstytucyjnego, ale jak sama została powołana do tego gremium, to zwróciła się do prezes Sądu Najwyższego Małgorzaty Manowskiej (również powołanej głosami PiS) o utajnienie majątku. Wcześniej ta sama Manowska zwróciła się do TK z wnioskiem, czy publikowanie przez nią oświadczeń majątkowych jest zgodne z konstytucją. Jej koleżanka Julia Przyłębska oceniła, że nie jest.

Polecamy:

Maciej Deja
Maciej Deja
Wyrobnik-dyletant, editor in-chief w trzyosobowym zespole TrueStory.pl. Wcześniej w redakcjach: Salon24.pl, FAKT24.PL, Wirtualna Polska, Agencja AIP, iGol.pl.
ARTYKUŁY POWIĄZANE

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

NajNOWsze

NajPOPULARNIEJsze