Otwierając spotkanie Andrij Jermak w swoim wystąpieniu zaznaczył, że bezprecedensowym zadaniem tej grupy jest opracowanie skutecznych i kompleksowych gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy, które chroniłyby ją przed nową potencjalną agresją ze strony Rosji. – Te gwarancje muszą być zawarte w prawnie wiążących i należycie ratyfikowanych umowach międzynarodowych z państwami gwarantami – powiedział Jermak, cytowany przez oficjalną stronę internetową prezydenta Ukrainy.
Andrij Jermak, najważniejszy doradca Zełenskiego, chce „sankcji prewencyjnych”
Andrij Jermak zaznaczył, że Ukraina ma wyjątkowo negatywne doświadczenia z gwarancjami bezpieczeństwa w ramach Memorandum Budapeszteńskiego i kategorycznie odmawia ich powtórzenia. Szef Gabinetu Prezydenta zaznaczył, że konieczne jest zapewnienie Ukrainie zdolności do korzystania z prawa do samoobrony. W szczególności chodzi o dalsze dostarczanie nowoczesnej broni konwencjonalnej i sprzętu wojskowego bez żadnych ograniczeń i politycznie motywowanych przeszkód.
Kolejnym ważnym elementem, zdaniem Andrija Jermaka, jest budowa systemu dwustronnych i/lub wielostronnych traktatów, które będą przewidywały szczegółowe mechanizmy działania gwarantów w przypadku agresji na Ukrainę. Polityk raz jeszcze podkreślił konieczność zaostrzania sankcji na Rosję, które powinny stać się skutecznym narzędziem zapobiegania ponownemu wystąpieniu agresji. Jego zdaniem należy wypracować skuteczny mechanizm wdrażania sankcji prewencyjnych.
Jermak dodał, że obecnie wprowadzone pakiety sankcji i środków restrykcyjnych powinny obowiązywać nie tylko do czasu całkowitego wycofania wojsk rosyjskich z Ukrainy, ale także do czasu spełnienia przez Rosję dwóch warunków. Chodzi o złożenie odpowiednich zapewnień i gwarancji dotyczących braku powtórnej agresji wobec Ukrainy, a także zapewnienie pełnej rekompensaty za szkody wyrządzone temu państwu i jego obywatelom.
Oni będą doradzać Zełenskiemu. W zespole dwójka Polaków
Ukraina dąży do tego, by gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy w przyszłości stały się podstawą nowego systemu bezpieczeństwa światowego. – Format U24 (United 24) to rodzaj służby ratowniczej dla państw. Klub odpowiedzialnych państw, które w ciągu 24 godzin udzielają konkretnej pomocy – wojskowo-technicznej, gospodarczej, politycznej, humanitarnej. Które niezwłocznie i bez zwłoki wdrażają sankcje i angażują inne mechanizmy restrykcyjne wobec agresora – powiedział prezydencki minister.
Były szef NATO i premier Danii Anders Fogh Rasmussen zauważył, że grupa ta powinna przygotować rekomendacje, jakie gwarancje bezpieczeństwa będą najlepsze dla Ukrainy do momentu przystąpienia jej do NATO. Chęć przystąpienia do Sojuszu została już wyrażona nawet w ukraińskiej konstytucji. Rasmussen wezwał członków grupy – polityków i naukowców – do niekonwencjonalnego i nieszablonowego myślenia oraz do efektywnej pracy nad przygotowaniem projektów gwarancji dla Ukrainy.
W skład grupy weszli między innymi: były premier Australii Kevin Rudd, była podsekretarz obrony USA Michèle Flournoy, były premier Szwecji i były szef MSZ Szwecji Carl Bildt, były brytyjski sekretarz stanu ds. zagranicznych, Wspólnoty Narodów i rozwoju William Hague, były minister środowiska, ochrony przyrody i bezpieczeństwa jądrowego Niemiec Norbert Röttgen, była szefowa MSZ Polski i europosłanka Anna Fotyga, oraz szef Ośrodka Studiów Wschodnich (OSW) Adam Eberhardt.
Polskie wsparcie dla Mołdawii i gwarancje dla Ukrainy w ręku jednego eksperta
Ten ostatni został rekomendowany do uczestnictwa w pracach grupy przez prezydenta Andrzeja Dudę. Eberhardt to doktor habilitowany nauk politycznych, który od 10 miesięcy jest pełnomocnikiem szefa polskiego rządu ds. Wspierania Reform w Mołdawii. Trzy miesiące temu złożył na Twitterze swego rodzaju sprawozdanie z działań Polski w tym kraju. Daje ono nadzieję, że dawać nadzieje, że po latach letargu Warszawa wraca do idei polityki wschodniej.
Wiele z działań prowadzonych przez Polskę w Mołdawii zmierza do uniezależnienia tego kraju od Moskwy w obszarach energetycznych, gospodarczych, politycznych, a niewykluczone, że także i wojskowych. „Upadek Ukrainy przesądziłby zapewne los Mołdawii, z kolei prorosyjska Mołdawia to narzędzie presji na Ukrainę” – przekonywał Eberhardt we wspomnianej serii wpisów. Teraz jego działania zarówno na rzecz Ukrainy i Mołdawii będą mogły się uzupełniać.
Polecamy:
- Polska polityka wschodnia się odradza? Przeczytaj, co robimy w Mołdawii
- Doradca prezydenta się zagalopował. Niebezpieczne słowa o unii z Ukrainą
Na stronie internetowej prezydenta Ukrainy czytamy, że członkowie grupy ds. międzynarodowych gwarancji bezpieczeństwa występują jako eksperci we własnym imieniu i nie reprezentują rządów swoich krajów ani organizacji, w których pracują. Kierownikami projektu ze strony ukraińskiej będą Oleksandr Bevz i Daria Zarivna, a ze strony Rasmussen Global (firma zajmująca się consultingiem międzynarodowym, którą założył wspomniany były szef NATO) – Fabrice Pothier i Harry Nedelcu.
Czytaj też:
