piątek, 19 kwietnia, 2024
Strona głównaEkologia51 ton. Tyle jedzenia wyrzucamy w ciągu sekundy

51 ton. Tyle jedzenia wyrzucamy w ciągu sekundy

I żeby nikt na świecie nie cierpiał głodu - to życzenie, które trzy dekady temu jak mantrę powtarzały zwyciężczynie konkursów piękności. Ale nie tylko. Czy jedzenia na świecie jest za mało? Dziś wiemy, że nie. Po prostu nie umiemy się nim dzielić z potrzebującymi.

51 ton. Tyle jedzenia wyrzucamy w ciągu sekundy – fot. Wikimedia

– Redukowanie marnowania jedzenia jest jedną z najważniejszych rzeczy jakie możemy zrobić, aby odwrócić globalne ocieplenie – twierdzi Chad Frischmann, Ekspert Zmian Klimatycznych. Szacuje się, że co sekundę wyrzucanych jest 51 ton jedzenia. To aż przeszło 1/3 z tego, co produkujemy.

Polacy wyrzucają 150 kg jedzenia na sekundę

W Polsce to zjawisko również występuje w niepokojącej skali. Z szacunków Caritas z 2020 roku wynika, że Polacy wyrzucają 150 kg żywności na sekundę. W ciągu roku daje to zatrważającą sumę 9 mln ton zmarnowanego jedzenia.

Wbrew pozorom to nie tylko problem wielkich sklepów, które wyrzucają żywność; która się nie sprzedała. Blisko połowa jedzenia trafia do koszy w gospodarstwach domowych. Najczęściej wyrzucamy pieczywo, owoce, wędliny i warzywa. Powód? Najczęściej to przegapienie terminu ważności, ale też kupowanie produktów niższej jakości, które szybciej się psują.

Dużym problemem jest też kupowanie zbyt dużej ilości jedzenia. Dla wielu Polaków wychowanych w czasowych niedoborach żywności  pełna lodówka jest synonimem dostatku, który daje im poczucie względnego bezpieczeństwa. Te nawyki żywieniowe przechodzą z pokolenia na pokolenie.

Kupuj rzadziej, ratuj przed wyrzuceniem

Jak możemy ograniczyć ilość wyrzucanego jedzenia? Przede wszystkim lepiej planując zakupy. Starajmy się ograniczać duże zakupy do produktów o długiej przydatności do spożycia, takich jak konserwy, ryż, makaron czy przetwory w sloikach. Wędlinę i nabiał kupujmy częściej, za to w mniejszych ilościach.

Pamiętajmy też o tym, że pieczywo, owoce i warzywa nie muszą trafiać do kosza. Chleb i bułki można zamrozić i wyjąć kilka godzin przed zjedzeniem. Z kilkudniowych owoców można zrobić sok, mus lub inne przetwory, z warzyw – zupy i musy. Internet aż kipi od przepisów i sposobów (a także aplikacji) na bezpieczne „uratowanie” żywności.

Polecamy:

Warto trenować w sobie dobre nawyki i kupować tyle żywności, ile faktycznie jest nam potrzebne. To umiejętność, która dobrze podziała także na nasz budżet – szczególnie w obliczu nadchodzących podwyżek.

Czytaj też:

Maciej Deja
Maciej Deja
Wyrobnik-dyletant, editor in-chief w trzyosobowym zespole TrueStory.pl. Wcześniej w redakcjach: Salon24.pl, FAKT24.PL, Wirtualna Polska, Agencja AIP, iGol.pl.
ARTYKUŁY POWIĄZANE

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

NajNOWsze

NajPOPULARNIEJsze