czwartek, 25 kwietnia, 2024
Strona głównaPolitykaPiS nie ma poparcia dla własnej ustawy. Premier zaprasza opozycję

PiS nie ma poparcia dla własnej ustawy. Premier zaprasza opozycję

Jak potwierdził rzecznik rządu Piotr Muller, premier zaprosił na spotkanie liderów opozycji. Celem jest przekonanie ich do poparcia kolejnych kroków w zwalczaniu epidemii koronawirusa.

Mateusz Morawiecki jest w trudnej sytuacji. Nowa fala koronawirusa przybiera na sile. W mijającym tygodniu odnotowano ponad 40 tys. zachorowań na COVID-19 jednego dnia, co jest rekordem od początku trwania pandemii. Rząd jest oskarżany o niekonsekwencje w działaniach. Gdy zachorowań było kilkaset, wprowadzano lockdown i zamykano lasy. Gdy jest ich kilkadziesiąt tysięcy, wszystko pozostaje otwarte – w trosce o gospodarkę, która przygnieciona inflacją i tak ledwo zipie.

Obóz władzy doszedł do wniosku, że skoro pandemii powstrzymać się nie da (to akurat światowy trend), to przynajmniej trzeba ograniczyć jej śmiertelne żniwo. W tym celu rządzący chcieliby domknąć system szczepień, który obecnie jest wyjątkowo nieszczelny. Można powiedzieć, że ci co mieli się zaszczepić już dawno to zrobili, a inni nie zamierzają podwijać rękawa.

Na Zachodzie życie antyszczepionkowców jest solidnie utrudniane przez obostrzenia i paszporty covidowe. Bez dokumentu potwierdzającego szczepienie nie sposób wejść do restauracji czy wielu budynków użyteczności publicznej. Dodatkowo, okres ważności „paszportów” jest coraz bardziej skracany. Na Malcie wynosi on już tylko trzy miesiące. Po upływie tego czasu obywatel będzie musiał się ponownie zaszczepić.

W Polsce plan jest inny. Pomóc ma tzw. ustawa Hoca, czyli prawo zezwalające pracodawcom na weryfikację szczepień wśród pracowników. W dużych zakładach pracy faktycznie może przynieść to jakiś efekt, ale tysiące małych firm pozostanie poza radarem nowego prawa.

Opozycja nie ma wyboru

Problem PiS-u polega na tym, że zgodności wobec wprowadzenia ustawy nie ma on nawet we własnych szeregach. Rejtanem chcą się kłaść politycy, którzy wyraźnie zyskują na swoich antyszczepionkowych poglądach: Anna Siarkowska i Janusz Kowalski. Do tego właśnie odeszli przedstawiciele Rady Medycznej przy premierze, a małopolska kurator oświaty Barbara Nowak pozostała na stanowisko, mimo wypowiedzi o nieznanym działaniu szczepionek. Na ten moment, wygląda na to, że to ogon kręci psem, a minister Niedzielski przegrywa na całej linii.

Pomóc ma opozycja. Faktycznie, trudno wyobrazić sobie żeby ta, zagłosowała przeciwko ustawie lex Hoc, nawet jeśli oznacza to podnoszenie ręki razem z Kaczyńskim i Ziobrą.

Zobacz też:

To_tylko Redaktor
To_tylko Redaktor
Konto należące do redakcji TrueStory. Czasem wykorzystywane do puszczania niepodpisanych wiadomości od czytelników.
ARTYKUŁY POWIĄZANE

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

NajNOWsze

NajPOPULARNIEJsze