W serii rzutów karnych najpierw spudłowały Szwedki. Jedenastkę zmarnowała Nathalie Bjorn. Później jednak nie trafiła też Megan Rapinoe, jak również Rebecka Blomqvist oraz Sophia Smith.
Oto pudło Rapinoe:
Amerykanki nigdy wcześniej nie pożegnały się z mundialem tak szybko. Czterokrotne mistrzynie świata w piłce nożnej kobiet i obrończynie tytułu, zawodniczki USA przegrały w Melbourne, jako się rzekło, w 1/8 finału ze Szwecją w karnych 4:5 w dramatycznych okolicznościach.
Niezwykła dramaturgia
Te dramatyczne okoliczności opisał red. Radosław Nawrot:
„Dość długo musiały czekać piłkarki Szwecji i Stanów Zjednoczonych na to, czy Lina Hurtig trafiła ostatniego karnego decydującego o awansie do ćwierćfinału mundialu kobiet, czy nie. Nie było to takie oczywiste, gdyż nie wiadomo było, czy piłka przekroczyła linię. To był niezwykle rzadki przypadek, gdy o awansie którejś z ekip w serii rzutów karnych decydował… VAR. I tak niezwykły moment zakończył erę panowania Amerykanek”.
Przedstawiamy tę jedenastkę:
Trump krytykuje kadrę i… Bidena
Były prezydent Donald Trump wypowiedział się na platformie Truth Social, gdzie skrytykował kobiecą drużynę i jednocześnie zaatakował Joe Bidena.
„Szokująca i całkowicie nieoczekiwana porażka kobiecej drużyny piłkarskiej Stanów Zjednoczonych ze Szwecją jest w pełni symbolem tego, co dzieje się z naszym niegdyś wspaniałym narodem pod rządami Krzywego Joe Bidena” – napisał Trump.
„Wiele naszych zawodniczek było otwarcie wrogo nastawionych do Ameryki. „Żaden inny kraj nie zachowywał się w taki sposób, ani nawet zbliżony. „WOKE EQUALS FAILURE. „Niezły strzał Megan, USA idą do piekła!!! MAGA.”
Zemsta Trumpa
Kąśliwy wpis Trumpa można postrzegać jako zemstę za to, jak krytyczna była zawsze kapitan kadry USA wobec jego republikańskiej administracji. Przypomnijmy, że w 2019 roku kobieca reprezentacja nie złożyła tradycyjnej wizyty w Białym Domu. Rapinoe tłumaczyła, że ona i jej koleżanki podjęły taką decyzję, widząc, iż Trump dyskryminuje mniejszości i prowadzi politykę niezgodną z ich światopoglądem. Rapinoe należy do społeczności LGBT.
„Wykluczasz ludzi kolorowych, wykluczasz Amerykanów, którzy być może cię wspierają” – mówiła swego czasu.
Rapinoe od wielu lat broni praw osób LGTB, co nie podobało się byłemu prezydentowi.
Medal Wolności od Bidena
Chociaż Rapinoe ma bardzo złe relacje z Trumpem, jest ceniona przez Joe Bidena. Oto relacja Marka Kałuskiego, korespondenta Polskiego Radia z lipca 2022 roku:
„Prezydent Joe Biden przyznał 17 osobom Medale Wolności – najwyższe cywile amerykańskie odznaczenia państwowe. Wśród wyróżnionych są między innymi aktor Denzel Washington, piłkarka Megan Rapinoe i siostra Simone Campbel. Medale otrzymali pośmiertnie Steve Jobs i senator John McCain”.
– Idea Ameryki jest jak słońce, które rozpromieni wolność na świecie. To dusza naszego kraju. Tacy jesteśmy jako Amerykanie. Taka jest grupa niezwykłych Amerykanów, których za chwile odznaczę Prezydenckimi Medalami Wolności – mówił amerykański prezydent.
Walka o równe płace
Rapinoe powiedziała swego czasu, że piłkarki są lekceważone tylko ze względu na swoją płeć, dlatego zarabiają znacznie mniej od mężczyzn.
W maju 2022, także dzięki staraniom Rapinoe, okazało się, że po wielu latach walki o równe płace w Stanach Zjednoczonych piłkarki i piłkarze reprezentacji kraju będą wynagradzani tak samo.
Amerykańska federacja swego czasu ogłosiła, jak to w praktyce ma wyglądać i faktycznie do dziś taki stan rzeczy obowiązuje, piłkarki i piłkarze zatem otrzymują:
- taką samą płacę za każdy mecz, niezależnie od rangi
- równe premie za wyniki i awans na mundial
- takie same płace za każdy dzień zgrupowania
- równy podział nagród po zsumowaniu premii za mistrzowskie turnieje kobiet i mężczyzn
- 50/50 w podziale przychodów komercyjnych związku i drużyn narodowych
- taka sama cena biletów na mecze
Chciała uczynić świat lepszym
— Starałam się uczynić świat lepszym miejscem — powiedziała 38-letnia Rapinoe po meczu ze Szwecją, wspominając swoją karierę. Odpadnięcie kadry USA z mundialu oznacza koniec jej marzeń Rapinoe o trzecim z rzędu tytule mistrzyni świata. Amerykanka zacznie wkrótce swoją sportową emeryturę. Jednak i tak będzie wokół niej głośno.
Czytaj także:
Kwestionowana polskość lidera siatkarskiej reprezentacji Polski
