sobota, 20 kwietnia, 2024
Strona głównaEkologiaSposób na nieużytki. W Rio de Janeiro robią to dobrze

Sposób na nieużytki. W Rio de Janeiro robią to dobrze

Nieużytki w dużych miastach Brazylii to studnia problemów. Przyciągają narkomanów i przestępców, mieszkańcy wyrzucają tam śmieci, a w razie ulewnych deszczów potęgują zjawisko podtopień i osunięć ziemi. W Rio de Janeiro poradzili sobie z tym problemem koncertowo.

Rio de Janeiro kontra nieużytki. Projekt „Hortas Cariocas” to 49 ogrodów owocowo-warzywnych w mieście (fot. shutterstock/youtube)

Dzielnica Manguinhos w dawnej stolicy Brazylii nie cieszyła się dobrą sławą. Te fawele były znane z tego, że łatwiej tam było dostać crack niż kupić coś do jedzenia. Parcele między wciśniętymi między siebie budynkami, gdzie lokatorzy wyrzucali odpadki, nazywano „crackolandią”.

Rio de Janeiro kontra nieużytki. Projekt „Hortas Cariocas”

– Jeśli przyjechałeś tu w środę o 10 rano, mogłeś znaleźć dwa lub trzy tysiące osób palących crack w tym obszarze – mówi Julio Cesar Barrros, agronom z Rio de Janeiro, cytowany przez agencję Reutersa. Miasto powierzyło mu nietypowe zadanie. Zagospodarowanie terenu w sposób, który będzie służył lokalnej społeczności, a nie sprzyjał przestępczości.

Tak powstał projekt „Hortas Cariocas”. Hortas to nic innego jak ogrody owocowo-warzywne, a mianem cariocas określają się mieszkańcy Rio de Janeiro. W 2006 roku roślinami obsadzono pierwsze parcele, a zbiory miały trafić do mieszkańców o niższych dochodach. Ogród w Manguinhos to szczególny powód do dumy – ma powierzchnię 4 boisk piłkarskich, będąc jednym z największych – o ile nie największym – obszarem tego typu w całej Ameryce Łacińskiej.

„Hortas Cariocas” zmieniają oblicze miasta

Jeszcze ważniejsze jest to, że z jego plonów korzysta aż 800 miejscowych rodzin. Darmowe owoce i warzywa są dla nich wybawieniem szczególnie teraz, w obliczu szalejącej inflacji, która najmocniej odbija się właśnie na cenach żywności. Mieszkańcy sami pomagają przy sadzeniu i doglądaniu roślin, które później zabierają do domu. I przyznają, że to najlepsza rzecz, która w ostatnich latach przydarzyła się Manguinhos.

Czytaj też:

Koordynatorzy programu „Hortas Cariocas” wskazują, że miejskie ogrody pomogły również zapobiec gwałtownym podtopieniom okolic w razie ulewnych deszczy oraz osunięciom ziemi. Gleba, na której rosną drzewa i krzewy, zbiera kilkanaście razy więcej wody, niż łyse klepisko z kępami trawy, którym kiedyś były działki.

„Hortas Cariocas” to projekt liczący obecnie 49 ogrodów w całym Rio.

Polecamy:

To_tylko Redaktor
To_tylko Redaktor
Konto należące do redakcji TrueStory. Czasem wykorzystywane do puszczania niepodpisanych wiadomości od czytelników.
ARTYKUŁY POWIĄZANE

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

NajNOWsze

NajPOPULARNIEJsze