środa, 24 kwietnia, 2024
Strona głównaPolitykaPutin-Biden. Teraz to Kreml chce rozmawiać

Putin-Biden. Teraz to Kreml chce rozmawiać

Rozmowa telefoniczna pomiędzy prezydentami Rosji i USA odbędzie się w czwartek po południu polskiego czasu. Tym razem o kontakt zabiegał gospodarz Kremla. Rosja ostrzega NATO przed interwencją na Ukrainie w przypadku perspektywy dalszego rozszerzania strony NATO.

Władimir Putin chce rozmawiać z Joe Bidenem o przyszłości Ukrainy (fot. Wikimedia)
  • Władimir Putin i Joe Biden połączą się na wideokonferencji w czwartek o 21:30 polskiego czasu
  • Prezydent Rosji chce osobiście usłyszeć od przywódcy USA, jaka jest odpowiedź na postawione przez niego ultimatum
  • Władimir Putin chce od Joe Bidena gwarancji, że NATO nie będzie rozszerzać się dalej na wschód
  • USA przeznaczają dziesiątki milionów dolarów, by przygotować Ukrainę na rosyjską inwazję, ale sami szykują ewakuację swojej ambasady

Rozmowa Putin-Biden w formacie telekonferencji odbyła się już 7 grudnia i trwała ponad 2 godziny. Wkrótce po niej Kreml wystosował listę warunków niezbędnych do tego, by zaprzestał przygotowań do inwazji na Ukrainę. Według władz w Kijowie przy granicy rozlokowanych jest co najmniej 122 tysiące rosyjskich żołnierzy.

Władimir Putin żąda gwarancji od NATO

Władimir Putin chce od Joe Bidena gwarancji, że NATO nie będzie rozszerzać się dalej na wschód. Ukraina i Gruzja już wcześniej jasno zadeklarowały, że chcą wstąpić do Sojuszu. Chodzi również o sprzedaż uzbrojenia i współpracę wojskową z byłymi republikami radzieckimi. Rosja nie chce, by tego typu inicjatywy odbywały się bez jej zgody.

USA na te żądania zareagowały lakonicznie: jesteśmy gotowi do rozmów, ale nie w takiej atmosferze. W czwartek Władimir Putin ma usłyszeć od Joe Bidena z grubsza to samo. Prezydent USA ma przekazać, że jego kraj jest gotowy do odpowiedzi, jeżeli Rosja posunie się do dalszej inwazji na Ukrainę. Waszyngton ma też wyrazić (przynajmniej oficjalnie) sprzeciw wobec stosowania koncepcji stref wpływów.

„Putin wyraźnie chce rozmawiać przede wszystkim z USA i przywódcami tego kraju, tak jak czynił to ZSRR w czasach zimnej wojny” – zauważa „New York Times”. Zdaniem dziennika Biden przekaże Putinowi, że „aby osiągnąć stabilność i bezpieczeństwo w Europie, potrzebny jest raczej kontekst deeskalacji niż eskalacji”. Tyle że to ostatnie, na czym zależy Putinowi, choć oczywiście otwarcie tego nie przyzna.

Rosja najedzie Ukrainę? ABC News: USA przygotowuje ewakuację ambasady w Kijowie

Po tym, jak prezydent Rosji zaprosił Bidena na rozmowę, sekretarz stanu Antony Blinken zorganizował pilne konsultacje z szefami dyplomacji z Niemiec, Francji, Wielkiej Brytanii i USA rozmawiali w środę wieczorem o sytuacji na granicy Ukrainy z Rosją. Ministrowie dyskutowali też o przyszłe formatach dialogu z Moskwą. Blinken ma także zdać relację europejskim partnerom po rozmowie prezydentów USA i Rosji.

Na 10 stycznia, prawdopodobniej w Genewie zaplanowano natomiast spotkanie dyplomatów rosyjskich i amerykańskich poświęcone kwestiom bezpieczeństwa. Dwa dni później ma się odbyć z kolei posiedzenie Rady NATO-Rosja, a 13 stycznia później ma dojść do spotkania przedstawicieli Rosji z Organizacją Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE).

Czy uda się powstrzymać rosyjską inwazję na Ukrainę? Choć pytanie pozostaje otwarte, to ryzyko konfliktu jest bardzo wysokie. Wiadomo, że USA pomagają Ukrainie w przygotowaniach do inwazji. Ostatnio ogłoszono, że Waszyngton przekaże 25 mln dolarów na wsparcie technologiczne na granicy z Rosją i Białorusią. Z drugiej strony, jak wynika z maili, do których dotarła amerykańska stacja ABC News, tamtejsza ambasada w Kijowie przygotowuje się do ewakuacji.

Chodzi o rodziny dyplomatów oraz personel, którego obecność nie jest wymagana podczas sytuacji awaryjnej. Ambasada szuka też dodatkowych pracowników ochrony ponieważ stały personel jest zaangażowany przygotowania awaryjne. Rzecznik departamentu stanu zapewnił ABC News, że to „normalne planowanie awaryjne, na wypadek poważnego pogorszenia się sytuacji bezpieczeństwa”. „Obecnie ewakuacja przedstawicieli rządu ani obywateli amerykańskich z Ukrainy nie jest planowana” – podkreślił Ned Price.

Polecamy:

To_tylko Redaktor
To_tylko Redaktor
Konto należące do redakcji TrueStory. Czasem wykorzystywane do puszczania niepodpisanych wiadomości od czytelników.
ARTYKUŁY POWIĄZANE

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

NajNOWsze

NajPOPULARNIEJsze