
Czym jest KOPL?
KOPL to organizacja społeczna, która działa w obronie interesów lokatorów. Od 2009 roku w swojej siedzibie przy ul. Targowej 22 w Warszawie udziela porad prawnych osobom skrzywdzonym przez reprywatyzację.
Na stronie lokatorzy.info.pl możemy znaleźć garść pozytywnych komentarzy na temat działalności organizacji, jednak zostały one zamieszczone w latach 2011-2013.

Kto ma gorzej?
W związku z kontrowersyjną propozycją w mediach zawrzało. Krytycy argumentują, że propozycja jest zachęcaniem najemców do niedotrzymywania warunków umów.
Zenobia Żaczek z KOPL w rozmowie z INNPoland uznała, że negatywna reakcja społeczeństwa oznacza, iż problem rzeczywiście istnieje, a propozycja ogromnych mandatów „trafia w sedno sprawy”. Jej zdaniem obecnie istnieje przyzwolenie na wyrzucanie lokatorów, ponieważ jest to działanie całkowicie bezkarne.
Artur Kucharzyk, lider oddziału Rzeszów Stowarzyszenia Mieszkanicznik i prezes zarządu w firmie Develocus Polska, uważa, że proponowany projekt przyniesie więcej negatywnych niż pozytywnych skutków. Zwraca uwagę, że choć obrońcy lokatorów podają przykłady wyrzucania na bruk, to częściej dochodzi do sytuacji, w których niepłacący najemcy zostają w lokalach. Ponadto zaznaczył, że:
„To jest próba gaszenia pożaru benzyną. Teoretycznie mówi się o luce mieszkaniowej, ale w praktyce mamy mnóstwo pustostanów. Gdyby ustawowo przekonać właścicieli, że niechcianych lokatorów mogliby się pozbyć, to liczba zainteresowanych najmem by wzrosła. Obecna ustawa jest dziurawa i chroni lokatorów, niestety wielu nieuczciwych lokatorów wyspecjalizowało się w jej obchodzeniu. Na wyroki czeka się miesiącami, a nawet latami, kolejki po lokale socjalne również ciągną się latami”.
Co na to internauci?
Pod artykułami na temat nietypowego mandatu możemy znaleźć dziesiątki komentarzy. Wiele osób jest zaskoczona taką propozycją KOPL i uważa ją za odbierającą wszelkie prawa właścicielom mieszkań.

Właściciele mieszkań mogą obawiać się wynajmowania swoich nieruchomości z wielu powodów. Jednym z nich jest obawa, że najemcy nie będą płacić, a jednocześnie pojawią się wtedy trudności w pozbyciu się ich z mieszkania. W takiej sytuacji wszystkie koszty będą spoczywały na właścicielu, a mieszkanie nie będzie na siebie zarabiać, a przynosiło same straty. Nierzadko też mieszkanie traci na wartości ze względu na dokonane zniszczenia.
Jesteś właścicielem? To może Ci pomóc
Wynajem mieszkania niestety zawsze łączy się z pewnym ryzykiem, ale istnieją pewne sposoby, które mogą zabezpieczyć interesy Jednym z nich jest pobranie kaucji, która ma na celu pokrycie ewentualnych strat na koniec najmu. Obecnie trudno jest znaleźć ofertę wynajmu, która nie uwzględniałaby tej dodatkowej sumy pieniędzy.
Innym sposobem jest podpisanie umowy najmu okazjonalnego, która gwarantuje właścicielom nieruchomości skuteczniejszą ochronę ich własności. Taka umowa zabezpiecza prawa wynajmującego, przede wszystkim prawo do eksmisji uciążliwego lokatora. Najemca w umowie musi wskazać m.in., że istnieje miejsce, w którym może zamieszkać po rozwiązaniu umowy.
Zobacz także:
Rosja notorycznie zmusza Ukraińców do przyjęcia obywatelstwa. Raport USA
Po wybuchu na Krymie pali się… trawa. Kolejny atak na półwysep
Samobójczy zamach w Pakistanie. Państwo Islamskie przyznaje się do zbrodni