Aż 90 proc. światowego handlu odbywa się za pośrednictwem transportu morskiego. Globalna żegluga odpowiada tym samym za niemal 3 proc. światowej emisji CO2. Sektor ten znajduje się ostatnio pod rosnącą presją, aby sprostać ekologicznym wymogom.
Maersk szybciej odchodzi od węgla. Przez presję klientów
Maersk swoje cele redukcji emisji ustalił już w 2018 roku. Lider rynku żeglugi kontenerowej (17 proc. floty i aktywa wyceniane na przeszło 66 mld dolarów) zadeklarował, że neutralność ekologiczną osiągnie w roku 2050. Jednak jak w rozmowie z Reutersem przyznaje dyrektor ds. floty strategii marki Henriette Hallberg Thygesen, była to „data z księżyca”. – Prawdę mówiąc, naprawdę nie mieliśmy zbyt wielu bardzo konkretnych planów – powiedziała.
Jednak od tego czasu branża odnotowała postęp technologiczny w budowie statków. Do tego doszło rosnące zapotrzebowaniem na neutralne pod względem emisji dwutlenku węgla łańcuchy dostaw ze strony dużych korporacji takich jak Amazon i IKEA. Maersk już w 2030 roku chce zredukować o 50 proc. emisje w przeliczeniu na przewożony kontener oraz o 70 proc. emisje z terminali, które w pełni kontroluje.
Firma zamówiła do tej dwanaście statków mogących pracować na neutralnym pod względem emisji dwutlenku węgla metanolu. Thygesen przyznaje, że celem Maersk jest transport jednej czwartej ładunków morskich przy użyciu bardziej ekologicznych paliw w 2030 roku. Redukcje mają objąć też wszystkie aspekty funkcjonowania firmy, a nie tylko sam transport i przeładunek.
Maersk idzie w ekologiczne paliwa. Chce dodatkowego podatku na tradycyjne
Jednym z głównych celów Maersk jest też przestawienie się na bardziej ekologiczne paliwa. Firma prowadzi dialog z dostawcami, ale nie chce podać więcej szczegółów. – Takie paliwa kosztują obecnie ponad dwa razy więcej niż paliwa konwencjonalne, ale klienci Maerska są w dużym stopniu skłonni wziąć na swoje barki wyższą cenę – twierdzi Thygesen.
Czytaj też:
- Taksonomia. Polskie firmy już mogą się zacząć jej bać
- PKP. Podwyżki cen biletów. Taniej jeździć autem
Cele Maersk zatwierdziło Targets Initiative (Inicjatywa Cele), niezależny organ zrzeszający naukowców, który sprawdza, czy cele redukcji emisji są solidne. Grupa aktywnie lobbuje również w agencji żeglugowej ONZ, Międzynarodowej Organizacji Morskiej, na rzecz globalnego podatku od tradycyjnych paliw żeglugowych. Jego nałożenie sprawi, że te bardziej ekologiczne mieszanki mają stać się co najmniej tak samo opłacalne. Thygesen podkreśla, że Maersk liczy na przyspieszenie decyzji w tym aspekcie.
Polecamy:
