– Działamy zgodnie z planem i wybór lokalizacji jest tego potwierdzeniem. Polska potrzebuje energetyki – oceniła Anna Moskwa, Minister Klimatu i Środowiska. Eksperci wskazują jednak, że uruchomienie pierwszego bloku w ciągu 11 lat nie jest realne, a cały projekt opóźni się o co najmniej kilka lat. Już samo wytypowanie lokalizacji pod budowę elektrowni trwało niemal 12 lat.
Elektrownia atomowa w Polsce. Wiadomo, gdzie ma stanąć
– Wieloletnia i kompleksowa analiza lokalizacji, w których ta elektrownia mogłaby powstać, była dla nas w ostatnich latach priorytetem – powiedział Tomasz Stępień, Prezes Zarządu Polskich Elektrowni Jądrowych. Jak zapewnił, w badania zaangażowani byli eksperci z najróżniejszych dziedzin i dzisiaj oraz społeczność lokalna.
Doradcą technicznym państwowej spółki jest jednej z najbardziej doświadczonych na świecie firm w sektorze jądrowym – Jacobs Clean Energy Limited. Przygotowany wspólnie raport o wpływie inwestycji na środowisko powstanie w I kwartale przyszłego roku. Dopiero po jego przyjęciu i wydaniu pozwoleń środowiskowych i administracyjnych lokalizacja zostanie zatwierdzona.
– O tym, że lokalizacja będzie na północy kraju, wiadomo było od początku. Decydują tu dwa czynniki. Pierwszy to dostęp do chłodzenia reaktora, który jest ułatwiony w pobliżu dużych zbiorników wodnych, w tym wypadku morza. Drugi to fakt, że mowa o regionie ubogim energetycznie, w którym powstaną ogromne farmy wiatrowe. Tyle, że one nigdy nie pracują na 100 proc., średnio zachowują 1/3 efektywności. Infrastruktura przesyłowa i tak musi tam powstać, więc jest to próba upieczenia dwóch pieczeni na jednym ogniu – mówi nam Urszula Kuczyńska, ekonomistka i autorka bloga „Z energią” poświęconego przyszłości energetycznej.
Jednak nie Żarnowiec
Na początku procesu wyboru lokalizacji rozpatrywano aż 92 potencjalne miejsca. Analizy uwzględniły m.in. takie czynniki jak właściwości terenu, dostępność wody chłodzącej, bliskość terenów cennych przyrodniczo oraz infrastruktury: sieci energetycznych, drogowych czy kolejowych. Na ostatnim etapie zostały dwie lokalizacje – Żarnowiec, gdzie budowę elektrowni atomowych planowano już w latach 80-tych oraz właśnie Lubiatowo-Kopalino.
Czytaj też:
Wyniki ostatniej kampanii badawczej, realizowanej w październiku 2021 r. przez niezależny ośrodek badawczy PBS, pokazały, że 63% ankietowanych mieszkańców gmin lokalizacyjnych analizowanych wariantów (Choczewo, Gniewino, Krokowa) popiera decyzję o planie budowy elektrowni jądrowej w ich bezpośrednim sąsiedztwie.
Polecamy:
