
Położenie i historia Polskiej Stacji Antarktycznej
Polska stacja to jedna z 40 całorocznych stacji antarktycznych. Znajduje nad Zatoką Admiralicji na Wyspie Króla Jerzego w archipelagu Szetlandów Południowych.
W roku 1975 zorganizowano wyprawę naukową, którą prowadził Morski Instytut Rybacki pod kierownictwem docenta Daniela Dudkiewicza. Kierownikiem naukowym został docent dr hab. Stanisław Rakusa-Suszczewski. Celem wyprawy było oszacowanie zasobów kryla i ryb w Oceanie Południowym oraz poszukiwanie nowych łowisk. Po zakończeniu udanej wyprawy od razu zaczęto planować kolejną ekspedycję i założenie na Antarktyce polskiej stacji badawczej. Przygotowania do organizacji stacji trwały tylko pół toku. W grudniu 1976 roku wypłynął z Gdyni statek „Dalmor”. Drugi statek „Zabrze” wypłynął również z Gdyni w styczniu 1977 roku. Przewoził on materiały potrzebne do budowy stacji, paliwo i cały niezbędny sprzęt.
Stacja została nazwana na cześć Henryka Arctowskiego, rodzimego badacza Antarktyki.
Modernizacja stacji trwa od lat
Resort nauki już w roku 2018 przekazał prawie 90 mln złotych Instytutowi Biochemii i Biofizyki Polskiej Akademii Nauk (IBB PAN) na modernizację infrastruktury stacji i postawienie kolejnego budynku. Projekt niestety został opóźniony przez czynniki zewnętrzne takie jak pandemia. Zaistniały przerwania łańcuchów dostaw i szereg trudności logistycznych.
Obecną przeszkodą jest wspomniana na początku inflacja oddziałująca szczególnie na ceny paliw, stali i drewna, a także na ceny transportu. Zaistniałe sytuacje spowodowały, że IBB PAN złożyło wniosek o rewaloryzację dotacji i przedłużenie terminu zakończenia prac o dwa lata do roku 2026. Prośby zostały zatwierdzone przez MEiN.
Jak idą prace?
Główny budynek posiada już swoje fundamenty (30 betonowych bloków o wadze po 8-9 ton) i stalowy szkielet, który będzie wspierał drewnianą konstrukcję. Całość będzie spięta od zewnętrznej strony elewacją składającą się na żółte blachy ze stopu metali zabezpieczającego budynek przed korozją. Wybór koloru przewodniego nie jest przypadkowy, ponieważ stacja do tej pory była pomalowana właśnie na żółto i jest z nim kojarzona przez jednostki z całego świata.
Oprócz budowy głównego budynku dotacje zostały przekazane też na udoskonalenie zaplecza stacji. Postawiono już halę garażową i magazynową.
Ponadto powstała instalacja wodno-kanalizacyjna i biologiczna oczyszczalnia ścieków. Woda zostanie uzdatniona lampami UV, by zabić wszelkie mikroorganizmy. W ten sposób wypływająca z oczyszczalni woda będzie martwa biologicznie i nie dojdzie do wprowadzania do środowiska obcych gatunków mikrobów.
Został już również przebudowany system energetyczny, dzięki czemu w pierwszej kolejności prąd dostarczają panele solarne, a dopiero w dalszej agregaty dieslowskie. Istnieje plan na stworzenie magazynu, który będzie gromadził nadwyżkę energetyczną.
Stacja pierwotnie miała zostać oddana do użytku już w przyszłym roku. W związku z utrudnieniami datę tę przewiduje się obecnie na rok 2026.
Zobacz także:
YouTube nie będzie usuwał politycznych fake newsów