Dariusz Matecki, znany na Wykopie jako administrator multikont (konto główne darties) w marcu 2021 roku złożył prywatny akt oskarżenia, przeciwko Piotrowi Kupsiowi. Szczeciński radny Solidarnej Polski oraz znajomy ministrów Zbigniewa Ziobry i Patryka Jakiego domagał się ukarania autora bloga ToNiePrzejdzie za wpisy w mediach społecznościowych na jego temat.
Dariusz Matecki – za użycie epitetów sąd I instancji nie wymierzył kary
Piotr Kupś, zgodnie z wyrokiem Sądu Rejonowego Szczecin-Centrum (sygnatura IVK 670/19 z dnia 15.04 2022) nie został skazany za nazwanie Mateckiego:
- faszystą
- faszystowskim hejterem
- trollem
- donosicielem na kobiety
- kłamcą publicznym
- dzbanem prześladującym kobiety
- rasistą
- homofobem
- antysemitą
- pedo-aktywistą
- rozsiewaczem fake-newsów
Sąd uniewinnił także Kupsia od zarzutów:
- nazwania Mateckiego autorem antysemickich i faszystowskich filmików
- autorem paszkwili antyuchodźczych
- nazwania procederu jaki uprawia Matecki słowami: „regularny, frustracki, prawicowy hejt” i „seksizm i skrajny nacjonalizm”.
Bloger został jednak zobowiązany do zapłaty 2000 zł na Czerwony Krzyż, grzywny w tej samej wysokości oraz 1/5 kosztów postępowania sądowego. To kara za nazwanie Mateckiego „amebą”. Pozostałe koszty sprawy ma ponieść radny Solidarnej Polski.
„Przegrałeś sprawę. Zostałeś skazany w procesie karnym. Masz do zapłaty grzywnę, masz tez zapłacić na cele społeczne. A to nie koniec” – napisał Matecki w komentarzu do wpisu Kupsia na Facebooku. Szczeciński radny zapowiedział, że „zapisuje screena” z posta, w którym bloger napisał, że „wygrał proces”. „Będzie do kolejnego procesu, w którym już będzie recydywa” – czytamy. Pod kolejnym wpisem, w którym jest zacytowany wyrok, Matecki nie zamieścił już komentarzy.
Dariusz Matecki – kim jest?
Matecki to działacz Solidarnej Polski i radny miasta Szczecina. Od lat kupuje grupy i strony w mediach społecznościowych, gdzie jego wpisy cieszą się popularnością. – Kupowanie stron internetowych, fanpage’y czy grup na Facebooku nie jest niczym złym. Robiłem to i będę robił – powiedział w rozmowie z Onetem.
Jak donosi portal OKO.press, Matecki był zatrudniony – z przerwami – w ministerstwie sprawiedliwości w 2017, 2018 i 2019, gdzie administrował profilami w mediach społecznościowych. W lutym 2019 roku miał na zlecenie resortu promować ministra Ziobrę na grupach typu „Jestem za karą śmierci dla morderców i pedofilów”, „Nie chcę islamizacji Polski”, wykorzystując tzw. bota, udostępniającego treści na 69 stronach w ciągu minuty.
Pozostałe profile, którymi administruje bądź administrował, to między innymi: „Armia patriotów”, „Nasza Ojczyzna Polska”, „Prawicowy Szczecin”, „Prawicowy Internet”, „Popieram Rząd Prawa i Sprawiedliwości”, „Jestem Polakiem”, „Nie chcę islamizacji Polski”. W swoich wpisach atakuje UE, liberałów, Niemców, wyznawców islamu, feministki, środowiska LGBT i opozycję.
Dariusz Matecki. Kontrowersje
Matecki zasłynął też uczestnictwem w happeningu „Dezynfekcja Szczecina od ideologii LGBT” i wspieraniem Patryka Jakiego w wyścigu o fotel prezydenta stolicy 2018 roku. Sam działacz uzyskał w tej kampanii mandat radnego w Szczecinie. Media zwracały wtedy uwagę, że Matecki działał na rzecz kampanii w czasie pracy w resorcie sprawiedliwości. W 2020 Matecki dostał bez konkursu pracę w Centrum Informacyjnym Lasów Państwowych.
Polecamy:
- Tymczasowe aresztowania bez powodu. Czas z tym skończyć
- „Pełna historia” Kaczyńskiego. Geniusz czy szkodliwy żart?
W tym samym roku jego organizacja „Ośrodek Monitorowania Chrystianofobii” – otrzymała dofinansowanie z Ministerstwa Sprawiedliwości. Matecki stoi też za Ośrodkiem Monitorowania Antypolonizmu, w imieniu którego złożył w lipcu 2021 roku zawiadomienia do prokuratury ws. posłanki Klaudii Jachiry, historyka Jana Grabowskiego oraz Katarzyny Markusz z portalu jewish.pl. Chodzi o możliwość popełnienia przestępstwa z art. 55 ustawy IPN – Komisji Ścigania Zbrodni Przeciwko Narodowi Polskiemu.
Czytaj też: