sobota, 4 maja, 2024
Strona głównaLifestyle17-latek zastrzelony przez policjanta. We Francji trwają zamieszki

17-latek zastrzelony przez policjanta. We Francji trwają zamieszki

Od wtorku we Francji dochodzi do serii agresywnych zamieszek, które tłumione są przez policję. Napięta sytuacja spowodowana jest zastrzeleniem 17-latka przez jednego z funkcjonariuszy, który miał czuć się zagrożony. Do wydarzenia odniósł się prezydent kraju Macron, który publicznie potępił czyn policjanta.

/Twitter

Do tragedii doszło 27 czerwca we wtorkowy poranek w miejscowości Nanterre. 17-latek został śmiertelnie postrzelony przez policjanta, ponieważ odmówił poddania się kontroli drogowej.

BBC opisuje, że francuskie media z początku sugerowały, iż młody chłopak próbował wjechać w funkcjonariusza swoim autem. Nagranie zamieszczone w Internecie i agencja prasowa AFP przedstawiają sprawę inaczej. Z dowodów wynika, że policjant celuje do 17-latka przez okno, czyli strzela z niezwykle bliskiej odległości. Widać, że chłopak jednocześnie próbuje odjechać.

W momencie tego wydarzenia w samochodzie znajdowała się dwójka pasażerów. Jeden z nich uciekł, a drugi został aresztowany przez policjantów. Były to osoby nieletnie.

Funkcjonariusz, który strzelił do 17-latka, powiedział, że zrobił to, ponieważ czuł się zagrożony. Obecnie przebywa on w areszcie pod zarzutem zabójstwa.

Ludzie się zbuntowali

Tego samego dnia wieczorem pod Paryżem wybuchły zamieszki. Kilkadziesiąt osób wyszło na ulice w geście protestu przeciwko śmierci nastolatka. Doszło do podpalenia kilu aut i rzucano w policjantów kamieniami i butelkami z benzyną. Podpalono również ratusz znajdujący się w Montes-la-Joy. Protesty nie ustępują. Według doniesień agencji AFP, w trakcie drugiej nocy zamieszek zatrzymano 150 osób.

Podczas gdy agresja koncentrowała się głównie w dzielnicy Pablo-Picasso, część protestujących atakowała inne regiony Paryża. Wielu odpalało fajerwerki na posterunkach policji. Także więzienie w Fresnes, na południe od stolicy, zostało zaatakowane fajerwerkami przez uczestników zamieszek w nocy, donosi AFP. Agencja dodała, że ​​na filmach można dostrzec około 20 młodych mężczyzn atakujących wejście do więzienia za pomocą fajerwerków i pocisków.

Prezydent Macron przeprasza

Prezydent Francji Emmanuel Macron odniósł się szybko do tej tragicznej sytuacji.

„Podzielamy emocje i ból rodziny i bliskich młodego Naëla. Chcę im powiedzieć o naszej solidarności i miłości Narodu. Natychmiast zajęliśmy się sprawiedliwością. Nasza policja i żandarmi są zobowiązani do ochrony nas i służenia Republice. Codziennie im za to dziękuję. Robią to w etycznych ramach, które muszą być przestrzegane. Ustalenie prawdy i przypisanie odpowiedzialności należy do Sprawiedliwości. Mam nadzieję, że sprawa zostanie szybko wyjaśniona. Nanterre i Naród potrzebują szacunku i spokoju”.

Komentarz Macrona wywołał gniewną reakcję policyjnych związków zawodowych, które oskarżyły go o pośpiech w osądzaniu zaangażowanych funkcjonariuszy. Ich zdaniem, dopóki sąd nie wyda ostatecznego wyroku, nie można mówić o winie policjanta. Policja Unité SGP mówiła o politycznych interwencjach, które zachęcały do ​​„nienawiści do policjantów”.

Zobacz także:

Muzułmanie żądają budowy meczetu w Lizbonie

Niszczycielskie pożary w Kanadzie. Dym dotarł już do Polski

Policja spisała Krzysztofa Śmiszka. Pomylono konferencję ze zgromadzeniem

Anna Jadowska-Szreder
Anna Jadowska-Szrederhttps://www.youtube.com/@normalnapara
Technik informatyk, choć moim prawdziwym zamiłowaniem jest tworzenie materiałów na kanał YouTube "Normalna Para", pisanie artykułów z naciskiem na lifestyle i ekologię oraz prowadzenie własnych mediów społecznościowych.
ARTYKUŁY POWIĄZANE

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

NajNOWsze

NajPOPULARNIEJsze