
Konsystorz ma się odbyć 27 sierpnia, jest więc jasnym, że aż do upływu tej daty papież Franciszek pozostanie na stanowisku. Jednak niewykluczone, że decyzja o abdykacji zostanie ogłoszona już następnego dnia. W niedzielę 28 sierpnia papież odwiedzi włoskie miasteczko L’Aquila położone na północny wschód od Rzymu. Weźmie tam udział w Święcie Przebaczenia, czyli lokalnej uroczystości, za pomocą której wierni mogą otrzymać odpust zupełny i zmazać z siebie wszelkie grzechy. Watykaniści zwracają uwagę, że święto ustanowił papież Celestyn V, a więc ten który abdykował przed Benedyktem XVI (Celestyn zrobił to w 1294 roku). Wizyta Franciszka w mieście będzie precedensem. Żaden inny papież nie odwiedził był do tej pory obecny na tym święcie od czasów Celestyna.
Z kolei sam konsystorz ma służyć nie tylko powołaniu nowych kardynałów, ale przede wszystkim refleksji nad opublikowaną niedawno konstytucją apostolską Praedicate Evangelium o reformie Kurii Rzymskiej. Dokument, który właśnie wchodzi w życie (5 czerwca 2022) jest owocem ośmiu lat pracy komisji, którą Franciszek powołał do życia aby zreformować Kurię. Ta uznawana była za niepraktyczną instytucję, często uniemożliwiającą papieżom skuteczne rządy. Tajemnicą Poliszynela jest fakt, że papież Benedykt abdykował właśnie dlatego, że nie był w stanie przeprowadzić odpowiednich zmian w kurii.
Nowa reforma zastępuje cały szereg kongregacji, dykasterii i rad papieskich jedynie dykasteriami. Zbliża to system sprawowania władzy w Watykanie do świeckiego rządu. Tekę w jednym z „ministerstw” otrzyma kard. Konrad Krajewski, który dotychczas był jałmużnikiem papieskim (i choć teraz jego władza będzie większa, to zadania zasadniczo podobne). Wzmacnia to pozycje Polaka i teoretycznie daje mu jakieś szanse w wyścigu papieskim. Eksperci mówią jednak, że największe szanse mają Włosi. Mowa o Pietro Parolinim i Matteo Zuppim. Ten pierwszy sprawuje funkcję Sekretarza Generalnego Stolicy Apostolskiej, a drugi jest arcybiskupem bolońskim, dobrze znającym Rzym, gdzie kiedyś był biskupem pomocniczym. Obaj są jeszcze przed 70-tką, co wydaje się być dobrym wiekiem na objęcie stolca Piotrowego.
Watykan. Będzie trzech papieży?
Do tej pory specjaliści mówili, że papież Franciszek raczej zaczeka z abdykacją na śmierć Benedykta XVI, który w kwietniu skończył 95 lat. Jednak dokończenie reformy administracyjnej Kurii i problemy zdrowotne sprawiają, że 85 letni papież nie chce dłużej czekać. Przypomnijmy, w zeszłym roku Jorge Maria Bergolio przeszedł operację jelita grubego, a w tym roku trudną operację kolana, po której wylądował na wózku inwalidzkim. Obie operacje sprawiły, że papież musiał skorzystać z czegoś na kształt urlopu zdrowotnego i tymczasowo nie był w stanie wykonywać swoich obowiązków.
Jednocześnie warto przypomnieć, że w ostatnim czasie papieżowi zdarzyły się bardzo nieprzemyślane wypowiedzi na temat Ukrainy. Głowa kościoła katolickiego wspomniała, że wojnę mogło sprowokować „szczekanie NATO u bram Rosji”. I choć ani Polska, ani Ukraina nigdy nie były priorytetami dla franciszkowej dyplomacji, tak można powiedzieć, że w tym wypadku papież zszokował świat i nawet ignorancja czy zaawansowany wiek nie tłumaczą jego słów.
Zobacz też: