czwartek, 25 kwietnia, 2024
Strona głównaLifestyleUrodziło się dziecko posiadające DNA trzech osób

Urodziło się dziecko posiadające DNA trzech osób

Choć brzmi to niezwykle, w Wielkiej Brytanii urodziło się dziecko, którego materiał genetyczny pochodzi od trzech różnych osób. Było to możliwe dzięki nowej metodzie zapobiegania narodzin dzieci obciążonych ciężkimi chorobami mitochondrialnymi. Technika ta może niedługo dokonać rewolucji w dziedzinie medycyny.

Rys. domena publiczna

Mało kto o niej słyszał, ale mitochondrialna terapia zastępcza (MDT) testowana jest już od kilku lat. Ta eksperymentalna technika pozwala na połączenie DNA trzech różnych osób w jednym zarodku, by zapobiec rozwojowi wyniszczających chorób genetycznych u dzieci.

To nie pierwsze takie narodziny

Wielka Brytania w roku 2015 jako pierwszy kraj na świecie przyjęła przepisy regulujące metody zapobiegające przekazywaniu wad genetycznych dzieciom przez kobiety z uszkodzonymi mitochondriami w komórkach.

Pierwsze dziecko dzięki omawianej technice MDT urodziło się w roku 2016 w Stanach Zjednoczonych.

Organ kontrolujący wszystkie kliniki w Wielkiej Brytanii, które oferują zapłodnienie in vitro, Human Fertilization and Embryology Authority (HFEA), potwierdził narodziny „mniej niż pięciorga dzieci” posiadających kod genetyczny pochodzący od trzech osób. By ochronić prywatność rodzin, nie podano większej liczby szczegółów. Do tej pory HFEA wydała zgodę na leczenie nowatorską metodą 32 parom.

Jak działa metoda MDT?

Jak tłumaczy portal BestLab.pl:

„Mitochondria to drobne i wyspecjalizowane struktury środowiska komórkowego, które odpowiedzialne są na wytwarzanie energii w postaci ATP, czyli adenozynotrójfosforanu. Jest to podstawowa substancja odpowiadająca za działanie każdej komórki w naszym organizmie. Sama ta informacja dostarcza danych, które świadczą o tym, że mitochondria są jednymi z najbardziej istotnych elementów prawidłowego funkcjonowania organizmu ludzkiego”.

Większość DNA znajduje się w jądrach komórek, a około 0,1% w mitochondriach. Mitochondrialne DNA (mtDNA) koduje 37 genów z około 20 tys. genów kodujących białka. Można oszacować, że 1 na 6 tys. dzieci zapada na jakąś z chorób związanych z mutacjami w obrębie DNA.

Mutacje w obrębie mtDNA dziedziczone są zazwyczaj po matce, ponieważ to ona głównie przekazuje mitochondrialne DNA. Niestety ryzyko przekazania mutacji potomstwu jest bardo wysokie, dlatego tak ważne jest rozwijanie technik mogących zapobiec takiej kolei rzeczy.

W metodzie MDT pobierany jest materiał genetyczny z komórki jajowej lub zarodka kobiety z wadliwymi mitochondriami. DNA przenoszone jest do komórki jajowej lub zarodka dawczyni, której mitochondria są zdrowe, jednak wcześniej usuwana jest większość kluczowych informacji genetycznych. Zapłodniony embrion ostatecznie przenoszony jest do łona matki. DNA dawczyni obejmuje mniej niż 1% całej informacji genetycznej leczonego w ten sposób dziecka.

Jak przekazała agencja, jest jeszcze za wcześnie, by publicznie opisać szczegóły zabiegu. Niedługo już jednak możemy spodziewać się udostępnienia obszernego raportu, który przygotowują zaangażowani naukowcy z Uniwersytetu Newcastle.

Robin Lovell-Badge, ekspert w dziedzinie komórek macierzystych z Francis Crick Institute, stwierdza; „Możliwość obserwacji działania techniki na poziomie praktycznym będzie interesująca. Sprawdzimy, czy dzieci są wolne od choroby mitochondrialnej i czy istnieje jakiekolwiek ryzyko, że w ich późniejszym życiu ujawnią się jakieś problemy”.

Kontrowersje

Nowa metoda posiada wielu krytyków, zdaniem których istnieją inne sprawdzone sposoby na uniknięcie wystąpienia chorób genetycznych u dzieci. Jest to m.in. przekazanie komórek jajowych lub testy przesiewowe. Ich zdaniem eksperymentalne metody są niesprawdzone i mogą być niebezpieczne dla życia płodu.

Zdaniem jeszcze innej grupy sceptyków, jest to czyste manipulowanie kodem genetycznym, które może przyczynić się do „tworzenia dzieci na zamówienie”. Rodzice mogliby nie tylko chcieć uniknąć chorób genetycznych, ale również „życzyć sobie”, by ich potomstwo było ładniejsze i mądrzejsze.

Wielka Brytania wymaga, aby każda ochotniczka poddająca się zabiegowi posiadała zgodę od HFEA. By zakwalifikować się do programu, rodziny nie mogą posiadać innych opcji uniknięcia przekazania chorób genetycznych swoim dzieciom.

Zobacz także:

Nowa metoda antykoncepcji? Będzie bezpieczna i przeznaczona dla mężczyzn

Lekarka pozwała portal ZnanyLekarz. Wygrała

Nastąpi kolejna katastrofa na Odrze. Niebezpieczna bakteria szybko się rozprzestrzenia

Anna Jadowska-Szreder
Anna Jadowska-Szrederhttps://www.youtube.com/@normalnapara
Technik informatyk, choć moim prawdziwym zamiłowaniem jest tworzenie materiałów na kanał YouTube "Normalna Para", pisanie artykułów z naciskiem na lifestyle i ekologię oraz prowadzenie własnych mediów społecznościowych.
ARTYKUŁY POWIĄZANE

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

NajNOWsze

NajPOPULARNIEJsze