czwartek, 25 kwietnia, 2024
Strona głównaZwiązkiRomans Jackie Kennedy z bratem jej męża. Związek, którego nie potępiała nawet...

Romans Jackie Kennedy z bratem jej męża. Związek, którego nie potępiała nawet zdradzona żona

Związek wdowy po prezydencie i jego brata był tajemnicą poliszynela. Wszyscy domyślali się, że tych dwoje łączy uczucie. Bobby potrafił całować Jackie przy innych, a nawet posuwać się dalej. Żona nie udawała głupiej. Ba, po zamachu na senatora pozwoliła, by to szwagierka odłączyła go od aparatury podtrzymującej życie.

Jackie Kennedy na pogrzebie męża ze szwagrem i kochankiem Robertem Kennedym. John F. Kennedy osierocił dwójkę dzieci (fot. Flickr)

Romansowi tej dwójki bacznie przyglądało się wielu – od rodziny przez znajomych po agentów FBI. Istnieją teczki opisujące seksualne relacje RFK z Jackie. Sypiali ze sobą od 1964 do 1968 r., budując uczucie na żałobie i pożądaniu. W noc pogrzebu prezydenta poszli razem na jego grób. Wcześniej cały świat patrzył, jak idą za trumną Jacka, trzymając się mocno za ręce.

Seks na jachcie i ręce w majtkach

Po raz pierwszy uprawiali seks na jachcie, tuż pod nosem żony Kennedy’ego – Ethel. Autor poświęconej im książki C. David Heymann, pisał, że „spojrzeli na siebie wymownie”, a potem zniknęli pod pokładem. – Kiedy wrócili, wyglądali na szczęśliwych i zrelaksowanych jak para kotów z Cheshire -powiedział autorowi kolega RFK, Arthur Schlesinger.

Innym razem wspólna znajoma odwiedziła Bobby’ego w święta. Jackie opalała się topless nad basenem. Senator miał do niej podejść, pocałować i włożyć jej rękę w majtki.

Romans Kennedych ułatwiał fakt, że byli rodziną – spędzali ze sobą wszystkie święta i wakacje. Bliscy domyślali się prawdy, ale czy ktoś interweniował? Nie. Nawet Ethel, żona senatora i matka jego 11 dzieci, milczała. „Każdy Kennedy zdradza” – myślała.

Cicha zgoda

„A biedna Jackie musi się komuś wypłakać” – dopowiadali znajomi. Ethel tylko raz poprosiła przyjaciela męża, by zachęcił go do porzucenia prezydentowej. 

Nikt nie potępiał pary, bo łączyło ich coś, co trudno objąć rozumem. Jackie nie była zwykłą kochanką, polityk liczył się z jej zdaniem i uważał za najważniejszą kobetę swojego życia. Nawet kiedy po upojnych nocach wracał do domu. Przyznał się, że bez niej nie czuje się sobą.

Po 4 latach romansu, z którym specjalnie się nie kryli i który akceptowano, w życiu Jackie pojawił się miliarder Aristotelis Onasis. Grek od początku szczerze nienawidził Bobby’ego. –  Mógłbym go zabić, ale wtedy straciłbym Jackie – miał powiedzieć bogacz.

Jackie Kennedy straciła dwóch ukochanych. Obu w zamachach

Wiedząc, że ukochany zostanie przy żonie, Amerykanka przyjęła oświadczyny Greka. Nie zrobiła tego z miłości, po prostu chciała wieść luksusowe i spokojne życie. Obiecała jednak, że nie weźmie ślubu aż do rozstrzygnięcia wyborów prezydenckich. Wcześniej Bobby krzyczał: „Wyjdziesz za niego po moim trupie!”.

W czerwcu 1968 r. RFK zginął z rąk zamachowca. O odłączeniu aparatury podtrzymującej życie zdecydowała szwagierka. To było oczywiste – również dla Ethel. 4 miesiące później Jackie wyszła za Onasisa, ale to Bobby okazał się największą miłością jej życia.

ARTYKUŁY POWIĄZANE

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

NajNOWsze

NajPOPULARNIEJsze