poniedziałek, 5 czerwca, 2023
Strona głównaPolitykaŁukaszenka umiera? Zelenski i tak nie rozmawia z opozycją

Łukaszenka umiera? Zelenski i tak nie rozmawia z opozycją

Aleksandr Łukaszenka wyglądał bardzo źle już podczas niedawnej moskiewskiej parady, a jego stan zdrowia to zagadka. Łukaszenka uchodzi za wasala Kremla, udostępniał Rosji terytorium swojego kraju, ale nie wysyłał na front żołnierzy. Być może jego śmierć pozwoliłaby na radykalizację działań Białorusi? W każdym razie prezydent Ukrainy postępował w relacjach z nim ciekawie.

To wymowne, że po wybuchu wojny na Ukrainie przedstawiciele rządu w Kijowie oraz prezydent Wołodymyr Zełenski ignorowali prośby białoruskiej opozycji, by zorganizować spotkanie z jej liderką Swiatłaną Cichanouską.

Ukraińskie władze utrzymują, że owa opozycja na Białorusi jest nieefektywna. Jednak kilka dni temu doszło do takiego spotkania prezydenta Ukrainy i liderki białoruskiej opozycji, choć wielu komentatorów wskazuje na pewną niezręczność, brak zażyłości:

Po tym kurtuazyjnym uścisku dłoni nie było mowy o kolejnych działaniach, rozmowach obojga. Tymczasem Wołodymyr Zełenski spotykał się w ostatnim czasie z kanclerzem Niemiec, prezydentem Francji czy premierem Wielkiej Brytanii, przy czym w swoich mediach społecznościowych nie wspominał o Cichanouskiej.

A tak obecnie wygląda białoruski dyktator:

Zełenski oczywiście nie rozmawia też z Łukaszenką. Ukraina ma pretensje do Białorusi za udostępnianie Rosji swojego terytorium do ataków na Kijów chociażby. Ale władze ukraińskie jednocześnie nie chcą zamykać sobie furtki w stosunkach z Białorusią.

Łukaszenka zapewniał już, że nie wyśle swoich żołnierzy na wojnę, póki inny kraj nie zagrozi bezpośrednio Białorusi. Można spotkać się z tezą, że wojna nie jest w jego interesie, przy czym po sfałszowaniu ostatnich wyborów w sposób ostentacyjny, zaczął być izolowany przez Zachód. Jest zdany na Rosję, ale nie są to relacje partnerskie, równorzędne, tylko pozycja wasala Moskwy. Choć ostatnio stara się też manewrować i nawiązać w większym stopniu relacje z kolejnym ważnym graczem geopolitycznym, czyli Chinami. To symptomatyczne.

ARTYKUŁY POWIĄZANE

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

NajNOWsze

NajPOPULARNIEJsze

Ostatnie komentarze