czwartek, 28 marca, 2024
Strona głównaPolitykaWojna na Ukrainie. Aktualne informacje z poranka 25.02

Wojna na Ukrainie. Aktualne informacje z poranka 25.02

Rosjanie zbliżają się od północy do Kijowa, a na południu część ich jednostek przekroczyła Dniepr. Możliwe, że niedługo będą zdolni stworzyć połączenie lądowe Donbasu z Krymem. Na północnym wschodzie kraju trwają walki, ale Rosjanie nie potrafią zdobyć Sumów i Charkowa. Informacje aktualne na godzinę 9:45. Nie podajemy informacji z rosyjskich źródeł.

Południe kraju

Południe kraju to jeden z dwóch frontów, na których Ukraina przegrywa.

Rosjanie po wczorajszym przejęciu Nowej Kachówki i terenów Zadnieprza przedostali się przez most znajdujący się na Dnieprze w Chersoniu. Samo miasto jest dobrze bronione, ale część zmotoryzowanych jednostek miała je ominąć i znaleźć się pod znajdującym się kilkadziesiąt kilometrów dalej Mikołajewem. Niektórzy teoretyzują, że Rosjanie przegięli i dadzą się w ten sposób okrążyć, pojawiła się też informacja, że Ukraina przejęła kontrolę nad mostem. Wczoraj informowano, że most był uszkodzony/wysadzony, także trzeba do tego podchodzić ostrożnie. Sam Chersoń jest od wczoraj dosyć silnie bombardowany.

Zdjęcie

Rosjanie mieli także stawić się w Melitopolu, znajdującego się w połowie drogi z Krymu do Donbasu. Wczoraj popołudniu pojawiła się informacja, że przejęto kontrolę nad tym miastem, jednak wydaje się, że cały czas trwają tam walki. Jego upadek sprawiłby, że Rosjanie mogliby okrążyć z dwóch stron Mariupol i łatwiej go zająć, jednocześnie tworząc lądowe połączenie z Donbasem. Z pewnością jednak Rosjanie są obecni w Melitopolu. Cześć ich wojsk miała ponoć podejść aż pod miejscowość Zaporoże.

Zdjęcie

Niewielkie oddziały dywersyjne miały lądować na wybrzeżu w okolicach granicy z Mołdawią, ale nic nie wiadomo o ich działaniach.

Wczoraj rosyjskie okręty ostrzelały natomiast ukraińskie cele na Wyspie Węży (Ostriw Zmijinyj) na Morzu Czarnym. Dziś nadeszła informacja, że obrońcy wyspy w osobie kilkunastu strażników granicznych zginęli. Podobno miała do nich przyjść radiem informacja, by się poddali, na którą odpowiedzieli „Rosyjski okręcie, idź na chuj”. Wyspa nie ma większego znaczenia strategicznego, ale zamontowanie tam stanowiska artyleryjskiego pozwalałoby kontrolować popularny tor wodny w kierunku Odessy/

Zachód kraju

Zachodnie miasta nie są zasadniczo bombardowane, chociaż syreny alarmowe włączają się regularnie. W związku z wprowadzonym na Ukrainie stanem wojennym z kraju nie są wypuszczani mężczyźni w wieku poborowym (18-60 lat).

Kijów i północ kraju

Kijów był całą noc bombardowany. Ucierpiało wiele budynków mieszkalnych i cywilnych.

Zdjęcie

Atak rosyjskich spadochroniarzy na lotnisko w Gostomelu okazał się klęską. Rosjanie nie dość, że stracili kilka helikopterów, to nie byli w stanie utrzymać tego terenu w konfrontacji z kontratakującą armią ukraińską, której też udało się uzyskać przewagę w powietrzu i zbombardować rosyjskie jednostki. Walki toczyły się do wczorajszego wieczora, dziś można potwierdzić, że rosyjscy spadochroniarze zostali rozbici.

Wczoraj późny popołudniem rosyjskie wojska wkroczyły do Zony Czarnobyla i zajęły tereny po byłej elektrowni. Nie ma w tym żadnego diabolicznego planu wykorzystania składowisk odpadów atomowych, tamtędy po prostu przebiega wygodna droga z północy w kierunku Kijowa. Rosjanie czynią duże postępy z tego kierunku, trwają walki o miejscowości Zaprudka i Dymer (ok. 30-40 km na północ od Kijowa). Udało im się też zająć część terenów na wschodnim brzegu Dniepru między Kijowem a Czernihowem.

Brak opisu.

Stolica jest aktualnie najbardziej zagrożona z tej strony. Na jej rubieżach podobno aktywne są oddziały samoobrony, instalujące na drogach zapory przeciwko ciężkiemu sprzętowi. Ok. godz. 9 pojawiła się informacja o możliwej obecności rosyjskich jednostek zwiadu czy też sabotażystów w dzielnicy Obołoń na północnym zachodzie Kijowa. To jednak odizolowane jednostki bez większej zdolności operacyjnej, ponadto wydaje się, że wykorzystują oni pojazdy armii ukraińskiej, które jakoś zdobyli na miejscu.

Z kolei Rosjanom nie udało się w dalszym ciągu zająć samego Czernihowa. Ukraińskie wojsko odpiera kolejne, niezbyt silne ataki na to miasto. Zdobyta została natomiast miejscowość Konotop na północ od Czernihowa.

Dzisiaj ewidentnie widać, że celem agresji jest jak najszybsze zajęcie Kijowa i zainstalowanie jakiegoś rodzaju marionetkowego rządu. Gdyby nie pomoc Białorusi, Rosjanie atakujący od wschodu i południa nie groziliby aktualnie stolicy.

Wschód kraju

Ofensywa Rosjan na kierunku północno-wschodnim i wschodnim właściwie się załamała.

W Sumach walki toczyły się całą noc, ale Rosjanom nie udało się zająć miasta. Podobnie jak nie udało im się w dalszym ciągu wkroczyć do Charkowa. Rosjanie mieli ponieść poważne straty i wstrzymać większy atak w tym kierunku. Walki trwają w miejscowościach Trostianiec i Ochtyrka, które znajdują się pomiędzy Sumami a Charkowem. Prawdopodobnie wkrótce nastąpią kolejne próby zajęcia obu miejscowości.

Linia frontu na granicy z okupowanym przez Rosję Donbasem ustabilizowała się. Na tamtym odcinku latami trwała wojna pozycyjna, ukraińskie wojsko wydaje się być zdolne do bronienia swoich umocnień. Niemniej jednak część jednostek ma zostać przerzucona na zachód, celem ratowania sytuacji na pozostałych odcinkach. Rosja nie może tam zastosować taktyki, którą preferuje w tej wojnie – szybkich uderzeń jednostek pancernych i zmotoryzowanych.

To_tylko Redaktor
To_tylko Redaktor
Konto należące do redakcji TrueStory. Czasem wykorzystywane do puszczania niepodpisanych wiadomości od czytelników.
ARTYKUŁY POWIĄZANE

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

NajNOWsze

NajPOPULARNIEJsze